W większej części kraju środa minęła pod znakiem słońca, jedynie chwilami niebo mogło się lekko zachmurzyć. To miła odmiana po burzach i deszczu, który miał miejsce w ostatnich dniach. Niestety, zmiana pogody przyniosła też lekkie ochłodzenie. W ciągu dnia temperatura wyniosła maksymalnie od 12 stopni Celsjusza w rejonie Zatoki Gdańskiej, do 17-18 stopni w centrum kraju i nawet 19 stopni na Dolnym Śląsku. Wiał lekki, północno-wschodni wiatr. Prognozy pogody na kolejne dni nie zapowiadają ocieplenia, co więcej, miejscami spodziewane są przymrozki. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w tej sprawie ostrzeżenia. W środę możliwe były w województwie małopolskim (na terenie powiatu: gorlickiego, nowosądeckiego, nowotarskiego i tatrzańskiego) oraz podkarpackim (w powiecie: sanockim, bieszczadzkim i leskim). Temperatury poniżej zera prognozowane są również na sobotę dla województw: podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
Mimo spadku temperatur pogoda za oknem napawa optymizmem, głównie za sprawą słońca i korzystnej aury, nie mającej większego wpływu na nasze samopoczucie.
Katarzyna Jabłońska
(katarzyna.jablonska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com