Sport to zdrowie, ale tylko z odpowiednim przygotowaniem

Korzystając z pogody, jaką niesie ze sobą okres wiosenno-letni coraz więcej osób decyduje się na uprawianie sportu. Każda z tych outdoorowych aktywności, niezależnie od tego, czy mowa o bieganiu, rowerze czy rolkach rządzi się swoimi prawami, ale wszystkie łączy jedna istotna kwestia, jaką jest ekspozycja na promieniowanie słoneczne. Niemal od zawsze słyszymy jak ważna jest rozgrzewka, by nie naciągnąć sobie mięśni, odpowiednie obuwie, by zapewnić wygodę, czy picie wystarczającej ilości wody, by się nie odwodnić. Natomiast świadomość, jak dużą rolę odgrywa fotoprotekcja podczas aktywności na zewnątrz, rośnie dopiero od kilku lat. Dlaczego warto wprowadzić do swojej codziennej rutyny produkty z filtrem UV?

Aktywność fizyczna ma wiele zalet, a wykonywanie jej na świeżym powietrzu przynosi jeszcze więcej korzyści. Uprawianie sportu na zewnątrz pozwala dostarczyć organizmowi większe dawki tlenu niż w zamkniętym pomieszczeniu, co pozytywnie wpływa na pracę układu oddechowego, serca oraz mózgu. A co z naszą skórą? Cały czas zapominamy, że filtry UV są konieczne i że nie chronią nas jedynie przed opaleniem się „na czerwono”, ale także tworzą skuteczną tarczę przed oparzeniami, przebarwieniami skóry, działają przeciwstarzeniowo na naszą skórę, a także długofalowo są elementem profilaktyki przeciw nowotworom. Jak pokazują badania aż 85% procent sportowców „outdorowych” nie korzysta z filtrów przeciwsłonecznych ^[1].

Jako lekarz, ale także sportowiec często muszę przypominać moim pacjentom, jak ważna jest ochrona przeciwsłoneczna podczas wykonywania aktywności fizycznych na świeżym powietrzu. Uprawianie sportu ma niewątpliwie wiele zalet, ale jako społeczeństwo nadal zapominamy o konieczności stosowania fotoprotekcji, co może przyczyniać się do zwiększenia ryzyka nie tylko powstania przebarwień, ale nawet nowotworów skóry. Teraz, kiedy coraz częściej mówi się o fotostarzeniu oraz problemach skórnych spowodowanych ekspozycją na słońce, więcej osób przekonuje się do stosowania ochronnych kremów z filtrem. Należy jednak pamiętać, że promieniowanie nie jest obecne jedynie wiosną i latem, a dociera do nas stale przez cały rok, co skłania do stosowania całorocznej ochrony. Sportowcom, którymi opiekuję się na co dzień podpowiadam też, by  zwracali uwagę na to, jak dobierają produkty do uprawianej przez siebie dyscypliny sportowej. Kluczowe jest to, by proces aplikacji był sprawny i łatwy, a sam produkt jak najdłużej utrzymywał się na skórze, tworząc skuteczną ochronę niezależnie od tego, że się pocimy – wyjaśnia Paweł Radziński, lekarz kształcący się w kierunku specjalisty medycyny sportowej @sportowydoktor, czterokrotny mistrz Polski w piłce wodnej, 4 zawodnik Mistrzostw Świata Masters w pływaniu.

Idealny produkt z filtrem UV dla sportowców
Na co zwrócić uwagę przy doborze odpowiedniego kremu z filtrem? Sportowcy potrzebują nie tylko produktu o wysokim współczynniku SPF (ang. Sun Protective Factor), ale również tego, by utrzymywał się on na skórze nawet podczas pokonywania długiego dystansu i jednocześnie pozwalał skórze oddychać. Krem Capital Soleil od Vichy przeciw oznakom starzenia, oprócz wysokiego filtru SPF 50+, posiada również ochronę UVA i UVB. Promieniowanie UVA dociera do nas przez cały rok. Stanowi niemal 95% promieniowania ultrafioletowego, które przedostaje się najgłębiej do naszego ciała (może docierać aż do skóry właściwej) oraz jest odpowiedzialne za przedwczesne starzenie się skóry^[2]. Promieniowanie UVB natomiast, mimo że stanowi niecałe 5% promieniowania docierającego do powierzchni Ziemi, ma bardzo negatywny wpływ na naszą skórę oraz zdrowie i jest odpowiedzialne między innymi za powstawanie nowotworów skóry^[3].

Formuła Capital Soleil UV-AGE DAILY SPF 50+ jest ultrapłynna i wodnista, a konsystencja nieklejąca, nietłusta, co pozwala skórze oddychać i nie pozostawia białych śladów.
Produkt występuje w wersji kolorystycznej, która w swojej formule zawiera pigment wyrównujący koloryt skóry. Filtr wystarczy nałożyć przed wyjściem za pomocą wygodnego dozownika z pompką. Krem UV AGE DAILY jest bezpieczny dla oczu i odporny na pot, a więc nie podda się nawet bardzo wymagającym aktywnościom fizycznym. Jego poręczny rozmiar powoduje, że produkt zawsze możemy mieć przy sobie w torbie czy kieszeni, co umożliwia reaplikowanie kremu w ciągu dnia na miejsca wrażliwe i najbardziej wystawione na promieniowanie słoneczne, takie jak nos czy uszy.

Vichy Capital Soleil UV-Age Daily SPF50
Krem UV-AGE DAILY SPF 50+ zapewnia bardzo wysoką ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB SPF 50+, niezbędną do ochrony skóry przed zmarszczkami i przebarwieniami. Formuła produktu wykorzystuje wielokrotnie opatentowaną technologię NETLOCK opartą na zasadzie emulsji: filtry UV są zamknięte w żelowych mikrokropelkach, które po nałożeniu na skórę tworzą ultracienką, jednolitą i odporną warstwę ochronną.

Produkt ten zawiera aktywne składniki przeciwstarzeniowe, co tworzy zaawansowaną warstwę ochronną przed promieniowaniem UV, wyjątkowo odporną i niewidoczną. Dzięki formule zawierającej 4% Peptydów o działaniu ujędrniającym, 2% Niacynamidu o działaniu przeciw przebarwieniom, a także dzięki frakcjom prebiotycznym i wodzie wulkanicznej, Vichy UV-AGE DAILY posiada potwierdzoną klinicznie skuteczność korygującą oznaki fotostarzenia, przebarwienia oraz problem z brakiem jędrności.
Produkt Vichy został przetestowany dermatologicznie na 100% wrażliwej skórze, jest hipoalergiczny, a jego formuła jest niekomedogenna, dzięki czemu UV-AGE DAILY nie zatyka porów.

^[1] https://www.runnersworld.com/training/a20812595/staying-safe-in-the-sun/
^[2] https://www.laroche-posay.pl/article/promienie-uvb-i-uva-czym-sie-roznia-i-jaki-jest-ich-wplyw-na-skore
^[3] Katarzyna Postrzech, Kalina Welz, Joanna Kopyra, Adam Reich, Ocena wpływu promieniowania ultrafioletowego B na barierę naskórkową. Dermatology Review 3/2010; vol 97.

Fot. Vichy
Informacja prasowa