21. września - Światowy Dzień Osób z Chorobą Alzheimera

Światowy Dzień Osób z Chorobą Alzheimera - 21. września 2014.
21. września, w ponad 60 krajach, obchodzimy Światowy Dzień Osób z Chorobą Alzheimera. W Polsce prawie ćwierć miliona ludzi cierpi na to schorzenie.

Na całym świecie na Alzheimera choruje już ponad 11 mln ludzi, a ta liczba ciągle rośnie. Światowy Dzień Osób z Chorobą Alzheimera został ustanowiony w 1994 r. W tym roku będzie obchodzony pod hasłem „Demencja – czy możemy zmniejszyć czynniki jej rozwoju?”.

Podstawowy objaw choroby to pogłębiające się otępienie umysłowe. Jest ono skutkiem zanikania komórek nerwowych mózgu. Po raz pierwszy chorobę opisał w 1906 r. Alois Alzheimer – niemiecki psychiatra. Nadal nie znamy przyczyn jej występowania i skutecznego sposobu na wyleczenie.

Choroba Alzheimera kojarzy nam się z podeszłym wiekiem i demencją starczą. Nic bardziej mylnego. Zachorować może każdy z nas bez względu na wiek. Tylko trafne odczytanie wczesnych sygnałów i szybka reakcja na objawy może pomóc w powstrzymaniu postępowania choroby.

Częściej ofiarą choroby Alzheimera padają kobiety. Jest to związane z ich dłuższym czasem życia. Zdarza się, że choroba ma podłoże dziedziczne. Najczęściej jednak występuje losowo i jakby się wydawało - zupełnie bez powodu. Czy możemy się jakoś ustrzec? Według niektórych naukowców zdrowy styl życia i stała aktywność intelektualna i fizyczna mogą być naszym sprzymierzeńcem w opóźnieniu symptomów.

Jest to jedna z najcięższych chorób zarówno dla pacjenta, jak i jego otoczenia. Wyobraźcie sobie, że powoli w roztargnieniu zapominacie gdzie leżą klucze, jak ma na imię sąsiadka z dołu, czy po co przyszłyście do kuchni. Pierwsze objawy są niemal niewidoczne dla otoczenia i z początku dla samego chorego. Czasem towarzyszą im wahania nastroju, poirytowanie, nieufność, unikanie kontaktów z innymi ludźmi.

Z czasem zaczynacie zdawać sobie sprawę, że coś jest nie tak. Czujecie niepokój jednak zrzucacie winę na stres, czy roztargnienie. Potem z waszej pamięci ulatują szczegóły, a z czasem całe wydarzenia. Nagle uświadamiacie sobie, że nie wiecie dokąd idziecie ani nie rozpoznajecie bliskich wam osób. Nie potraficie jasno wyrazić myśli, macie problemy z koncentracją i mówieniem, zapominacie co znaczy dane słowo. Zaczynacie tracić kontrolę nad swoim ciałem, wykonanie najprostszych czynności staje się problemem. Pojawiają się halucynacje i urojenia, a wahania nastrojów coraz bardziej się pogłębiają. Tracicie kontakt ze światem.  A potem… potem zapominacie kim jesteście. Stopniowo, powoli tracicie siebie i swoje życie.

Choroba Alzheimera nie jest śmiertelna. Chory umiera zwykle wskutek innych schorzeń i powikłań. Średni czas trwania choroby waha się od 6 do 14 lat. Szczególnie ciężko choroba doświadcza także bliskie choremu osoby. Stała opieka wymaga od nich niesłychanego wysiłku psychicznego i fizycznego. Potrzebne są także duże nakłady finansowe. Trzy czwarte opiekunów narażonych jest na silny stres, a połowa zapada na depresję.

W Polsce koordynatorem ruchu alzheimerowskiego jest Polskie Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera. Dzięki niemu wiele osób znalazło wsparcie. Więcej informacji możecie znaleźć na jego oficjalnej stronie http://www.alzheimer-waw.pl/. Ważne jest, by zwiększać świadomość społeczną o tej strasznej chorobie. Może to umożliwić jej szybsze i trafniejsze rozpoznanie. Jest to szczególnie istotne jeśli weźmiemy pod uwagę, że według szacunków do 2050 na chorobę Alzheimera może zachorować nawet 115 milionów ludzi.

Beata Żelazek
(beata.zelazek@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat