„Aforystycznie” – recenzja

Recenzja książki „Aforystycznie”.
Czym jest aforyzm? Zwięzłą, jednozdaniową wypowiedzią. Czego dotyka aforyzm? Zagadnień ogólnych, filozoficznych, moralnych. Czy aforyzm może wpływać na rzeczywistość? No właśnie…

Czytając różne wpisy na portalach społecznościowych, czy też oglądając różne zabawne obrazki w Internecie, często spotykamy się z różnymi hasłami, które następnie wchodzą do ogólnego obiegu. Jednak nie rzadko są to powstałe, o wiele wcześniej zwroty, które zapomniane - po przez użycie w nowych środkach wyrazów, zyskały drugie życie. Z tego właśnie powodu – zapomnienia, nie wiemy kto był autorem słów i przypisujemy je do osoby, która je w obecnej chwili wypowiedziała, lub wpisała w aktualnie przeglądany obrazek.

Aforystycznie” autorstwa Wojciecha Edmunda Zielińskiego pokazuje nam świat aforyzmów w sposób prosty i klarowny. Jednak najważniejsza część tej krótkiej (52 strony) – acz treściwej lektury, pojawia się już na samym początku. Tym punktem centralnym jest przedmowa autora.

To właśnie w tej części książki poznajemy założenia jakimi kierował się autor, co dla niego jest najważniejsze i jakimi inspiracjami się otacza.

W książce można znaleźć takie rozdziały jak: o filozofii i filozofach, o nauce i edukacji, o polityce i okolicach, rozmaitości, strapienia oraz wokół spraw ostatecznych. W każdej części czytelnik znajdzie aforyzmy, które na pewno trafią do niego od razu w stu procentach czy takie, nad którymi trzeba chwilkę się zastanowić. Jednak pomimo tego, w „Aforystycznie” można znaleźć również i takie sentencje, które stały się łyżką dziegciu w beczułce miodu.

Ta niewielka książka zwraca uwagę już samą okładką. Ciepła barwa bordo zachęca czytelnika, aby jak najszybciej otworzył „Aforystycznie”. Co ważne, w książce można odnaleźć nie tylko złote myśli, ale również przypisane – do niektórych z nich, obrazki. Jest to urozmaicenie dla książki i na pewno potęguje siłę ironii zapisanych w ten sposób aforyzmów.

Sam autor jest socjologiem i etykiem, jednak czytając „Aforystycznie” nie dało się odczuć dyktanda tych dwóch dziedzin i to zdecydowany plus.

Książka Wojciecha Edmunda Zielińskiego, jest niewątpliwe przyjemną lekturą. Każdy z czytelników może znaleźć tam słowa jemu bliskie. A samą książkę najlepiej podsumować jednym z aforyzmów samego autora:
„Wiedzący mówią, że wszystko już było…/ Wolę naiwnych twórców.”

Katarzyna Prędotka
(katarzyna.predotka@dlalejdis.pl)

Wojciech Edmund Zieliński; „Aforystycznie”; Oficyna Wydawnicza Impuls; Kraków 2014r




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat