Badania wykazują, że średnio każdy z nas kłamie około dziesięciu razy na dobę, często robiąc to instynktownie, niemal odruchowo. Każdy z nas z pewnością znalazł się w swoim życiu w takiej sytuacji, gdy świadomość kłamstwa była czymś kluczowym dla dalszych losów. Przykładów można by mnożyć zapewne w nieskończoność. Ale czy w ogóle możliwe jest odkrycie prawdy, która jest skrzętnie skrywana? Albo wyselekcjonowanie z półprawd tego, co chcemy wyczytać? Autorzy książki „Anatomia kłamstwa” jasno odpowiadają, że... nie. Według nich nikt nie jest w stanie być wykrywaczem kłamstw, a nawet samo urządzenie nie jest całkowicie pewne w swoich wskazaniach. Na szczęście istnieją konkretne metody, które pomogą nawet zwykłemu Kowalskiemu nauczyć się rozpoznawać kłamstwa na równi z wariografem, a może nawet lepszym. Autorzy wskazują, że sekret tkwi w rozpoznaniu i zrozumieniu istoty kłamstwa oraz procesu kłamania. Co oznacza, że wystarczy nauczyć się pewnych zachowań, a także zadawać właściwe pytania. Elementów tego procesu jest wiele, ale wszystkie z nich zostały precyzyjnie zaprezentowane w tej książce.
„Anatomia kłamstwa” to swoisty podręcznik, który w przystępny sposób przedkłada wiedzę naukową umożliwiającą zrozumienie wszystkich technik i procesów nawet laikowi. Autorami książki są ludzie, którzy od lat pracowali dla CIA i podobnych agencji zajmując się analizowaniem wiadomości uzyskanych od przesłuchiwanych. Co więcej książka zawiera nie tylko jasno opisane techniki, procesy i inne zjawiska związane z rozpoznawaniem kłamstwa i ich natury, ale także precyzyjnie przedstawione przykłady pozwalające na dokładne zrozumienie poruszanych problemów. Ponadto czytelnicy otrzymali jasne wskazówki, jak samodzielnie odkryć prawdę w danych sytuacjach i jakie pytania należy zadać w konkretnych momentach.
Książka jest przede wszystkim bardzo ciekawa, co sprawia, że trudno jest się od niej oderwać, mimo że jest swego rodzaju podręcznikiem i poradnikiem w jednym. Nie da się także odmówić tej pozycji użyteczności, gdyż muszę przyznać, że w kilku prostych sytuacjach codziennych porady w niej zawarte okazały mi się już przydatne. „Anatomia kłamstwa” napisana jest przejrzyście i w sposób zrozumiały. W niczym nie przypomina podręcznika akademickiego, przez co może po nią sięgnąć każdy. Natomiast dzięki znajdującym się na końcu dodatkom otrzymujemy istne kompendium wiedzy na temat wykrywania nieprawdy.
Agnieszka Brewka
(agnieszka.brewka@dlalejdis.pl)
P. Houston, M. Floyd, S. Carnicero, D. Tennant, Anatomia kłamstwa, SQN, 2015