Bieganie – kiedy są najlepsze efekty?

Społeczność biegaczy dzieli się na skowronki, czyli tych, którzy preferują trening o świcie, i sowy, którzy na jogging wychodzą dopiero gdy słońce chowa się już za horyzontem. Jedni i drudzy zachwalają wybraną przez siebie opcję, jednak która z nich daje jak najlepsze efekty?

W pierwszej kolejności chciałabym zaznaczyć, że bieganie, bez względu na porę dnia czy roku, jest świetnym sposobem na polepszenie swojej kondycji fizycznej. Efekty będą widoczne, niezależnie od tego, czy bardziej identyfikujemy się ze skowronkami, czy sowami. Jednak wielu ekspertów i trenerów personalnych wypowiada się, że jeśli naszym celem jest stricte spalenie tkanki tłuszczowej, najlepiej zdecydować się na poranny trening. Dlaczego?

Aktywność fizyczna we wczesnych godzinach dnia wpływa na przyspieszenie metabolizmu, dzięki czemu odchudzanie staje się jeszcze skuteczniejsze. Wybierając się na jogging rano budzimy swój organizm, co w następstwie pozytywnie wpływa na nasze funkcjonowanie przez cały dzień. Ćwiczenia cardio wykonywane na świeżym powietrzu przyspieszają nasze tętno, a co za tym idzie dotleniają nasz organizm, poprawiają krążenie krwi i równocześnie dodają sporej dawki energii. Nawet krótki trening wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie, ponieważ mózg dostaje zastrzyk dopaminy – hormonu szczęścia.

Ćwiczenia z rana są więc jak najbardziej zalecane, jednak nie można przy tym zapominać o śniadaniu. Przez treningiem warto zjeść nawet mały, ale bogaty w węglowodany posiłek. Świetnie sprawdzi się tu przykładowo banan. Eksperci i trenerzy personalni stanowczo odradzają rozpoczynanie treningu na czczo.

Dodatkowym atutem, który przemawia za decyzją o porannym bieganiu, jest nauka dyscypliny. Nic tak nie sprawdzi naszej silnej woli, jak konieczność podniesienia się rano z ciepłego łóżka, i wyjścia na zewnątrz w celu przebiegnięcia kilku kilometrów. Wypracowanie sobie tego rodzaju rutyny pozytywnie wpłynie na organizację całego dnia, doda energii i motywacji potrzebnej do kolejnych wyzwań, które przygotował dla nas nadchodzący dzień.

Krótko mówiąc, dzień, który rozpoczął się porannym treningiem ma dużo większe szanse na bycie udanym, niż ten, w którym tej aktywności fizycznej zabrakło.

Weronika Skwarek
(weronika.skwarek@dlalejdis.pl)

^{Fot. freepik.com}