Co można przechowywać w sejfie?

To warto przechowywać w sejfie.
Pytanie tylko na pozór jest banalne. Zadają je zaś sobie ci, którzy kwestionują konieczność instalacji sejfu w firmie, a często również w domach.

I nie, to, że sejfy nie są codziennością, nie świadczy w żaden sposób o tym, że nie są potrzebne. Warto więc uświadomić sobie, jak wiele rzeczy w otoczeniu każdego z nas wymaga ochrony.

Sejf w firmie

W firmie zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa wydaje się oczywistą koniecznością. Dla wielu osób jednak „firma” w tym ujęciu to praktycznie tylko korporacja. Jakby w świadomości każdy miał wciąż kadry z hollywoodzkich superprodukcji, bo tylko tam w firmowych sejfach spoczywają sztabki złota, paręset tysięcy dolarów i jeszcze certyfikaty posiadacza aukcji. A co tak naprawdę zamyka się w sejfie firmowym? Przede wszystkim dokumenty o kluczowym znaczeniu. A poza tym nośniki danych – mnóstwo nośników danych, na których zapisane są informacje o klientach, bazy mailingowe, dokumentacja pracowników, informacje o zrealizowanych i trwających kontraktach, dane dostępowe, kopie zapasowe… A wszystko to generuje nie tylko duża firma, ale każdy przedsiębiorca, choćby jego całym biurem był stół w jadalni. W tych przypadkach ochrona jest równie ważna, a może i ważniejsza niż w przypadku korporacji. Ważniejsza, ponieważ sejf może być pierwszą i ostatnią linią obrony.

Sejf w domu

Sejf w domu to już kwestia bardziej drażliwa. Bo przecież nie kupi się go po to, żeby odliczyć podatek. No a poza tym musi, wręcz musi pojawić się to typowo polskie: „u mnie to się nic nie stanie. Może u sąsiada, ale u mnie nie”. Rzeczywistość tak nie działa. A argument finansowy jest nietrafiony, bo sejfy renomowanej marki Hartmann Tresore można kupić nawet za mniej niż równowartość średniej krajowej. Zgoda – dla niektórych osób to nadal sporo, ale wtedy warto zadać sobie inne pytanie. Ile będzie trzeba zapłacić, jeśli ktoś ukradnie dowód osobisty i weźmie pożyczkę na ukradzioną tożsamość? Jakie mogą być straty, jeśli w pożarze spłonie dowód opłacenia polisy albo zeznania podatkowe? Albo umowa o pracę? Dokumentacja spadku? Darowizny? A ile są warte stare zdjęcia albo pamiątki z dzieciństwa? Na wolnym rynku grosze, ale ile są warte dla ich posiadacza? Przecież część z tych przedmiotów jest bezcenna. I to stawia zakup sejfu w zupełnie innym świetle. Wisienką na torcie mogą być historie osób, którym z domu – przecież podobno bezpiecznego – ktoś ukradł dysk z portfelem Bitcoinów

Podsumowanie

Jeśli twierdzisz, że nie masz niczego, co wymaga ochrony, to albo okłamujesz samego siebie, albo po prostu się nad tym nie zastanowiłeś. Nawet mały sejf pozwoli uchronić przed kradzieżą lub pożarem przynajmniej część drogocennych przedmiotów, lub dokumentów. Życie nie musi wyglądać tak, jak w filmie, żeby było pełne przedmiotów wymagających ochrony. Pamiętaj, że w wielu przypadkach sejf będzie wymogiem prawnym – to ważne dla posiadaczy broni, cennej biżuterii ubezpieczonej w najlepszej nawet firmie ubezpieczeniowej. Ale nie trzeba zapisu ustawy ani regulaminu, żeby dostrzec, że każdy – w domu i w firmie – ma mnóstwo rzeczy, których wartość grubo przekracza cenę sejfu.

Fot. notka prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat