Co zrobić ze zwierzakiem na wakacje?

Nie zapomnij o zwierzaku podczas urlopu.
Psy, koty, świnki morskie, chomiki... Mieszkają z nami przez cały rok. Aż w końcu przychodzą upragnione wakacje i nasuwa się pytanie: co z nimi zrobić?

Wakacje to czas odpoczynku, jednak nie od odpowiedzialności! Ze względu na coroczny problem ruszyła ogólnopolska akcja „Nie wyrzucaj przyjaciela na wakacje”. Jej centralnym punktem jest Kraków jednak już wkrótce ma rozprzestrzenić się na inne duże miasta. W jeden z lipcowych weekendów na krakowskich słupach zawisły pluszowe zwierzaki. Miały one symbolizować koty i psy przywiązywane do słupów i drzew w okresie wakacyjnym. Wolontariusze mają tez zamiar sami przywiązać się do słupów w ten sposób zwracając uwagę przechodniów na problem.

Zwierzę to nie rzecz
Znana i niestety prawdziwa historia, która ciągle się powtarza. Dziecko chciało pupila. Rodzice kupili. Wszystko pięknie i cudownie aż do... urlopu. Co postanowili zrobić? Przywiązać go w lesie do drzewa – gdzie umierał z wykończenia i głodu. Wyrzucić na środku autostrady, gdzie maluch trafił wprost pod koła nadjeżdżającego tira. Albo po prostu wsadzić do worka foliowego czy reklamówki i wrzucić do śmieci- gdzie powoli dusił się i umierał. Niektórzy ludzie nie tylko są nieodpowiedzialni, ale również po prostu głupi. Zwierzęta odczuwają tak samo ból jak my! To nie są pluszowe zabawki, które można wyrzucić do kosza kiedy się znudzą! Takie zachowanie to zwykłe bestialstwo. Nie dziwi więc, że grozi za nie wyrok trzech lat więzienia i wysoka grzywna.

Pies na wakacjach
Najprostszą możliwością jest po prostu wzięcie psa czy kota ze sobą. W tej chwili wiele pensjonatów i hoteli otworzyło swe drzwi dla czworonogów. Są nawet akcje pokazujące, że da się zabrać zwierzaka na wakacje i że jest on pełnoprawnym członkiem rodziny. Jeżeli jedziemy samochodem czy nawet pociągiem (tu musimy pamiętać o dodatkowym bilecie!), możemy wziąć go ze sobą. Oczywiście, wcześniej konieczne jest sprawdzenie miejsca pobytu. Jeżeli wybieramy się nad morze, to lepiej znaleźć obiekt w okolicy „psiej plaży”.

Przyjaciel potrzebny od zaraz
Jeżeli nie jesteś w stanie zabrać ze sobą zwierzaka, poproś o pomoc rodzinę lub znajomych. Oczywiście, łatwiej będzie znaleźć ci opiekę dla kota, świnki morskiej czy chomika niż dla wielkiego bernardyna... Możesz poprosić kogoś, żeby zamieszkał u ciebie przez kilka dni, albo po prostu wpadał wyprowadzić psiaka, nalać mu świeżej wody i nakarmić. Opcja dochodzeniowa nie jest może najatrakcyjniejszą dla czworonoga, ale lepszą niż pomysł z porzuceniem go! Jeżeli nikt z rodziny nie chce się zająć twoim pupilem poszukaj opiekuna na portalach zajmujących się tym.

Zwierzęcy hotel
Jeżeli nikt nie chce się zaopiekować naszym zwierzakiem, a nie możemy go zabrać ze sobą, jest jeszcze opcja hotelowa. W każdym województwie jest przynajmniej jeden hotel dla psów! Niektóre hotele przyjmują również koty. Otwierane są też hotele tylko dla kotów (jest w nich możliwość pozostawiania gryzoni). W zależności od warunków, wyżywienia (własne lub hotelowe), a także regionu doba kosztuje od 20 do 100 zł ( w przypadkach dużych psów). Najczęściej przy pobycie powyżej tygodnia otrzymuje się np. 10 % rabat. W przypadku zostawienia pod hotelową opieką większej ilości pupilów również można liczyć na rabaty.

Przyjmując zwierzaka pod swój dach, bierzesz za niego odpowiedzialność. To od ciebie zależy, czy będzie dalej szczęśliwą częścią twojej rodziny, czy pozostawisz go na pastwę losu, by zginął, często konając w męczarniach. Właścicielu – bądź człowiekiem.

Joanna Małysiak
(joanna.malysiak@dlalejdis.pl)




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat