Czego nie robić w Zakopanem?
Ferie zimowe to czas, kiedy wiele z nas postanawia odwiedzić wraz z rodziną, z ukochanym, lub z przyjaciółmi Zakopane.
To dobry wybór - wszak Zakopane nie bez powodu nazywane jest „zimową stolicą Polski”! Jednak zanim zaczniesz pakować się na wyjazd, dowiedz się jak NIE zachowywać się w Zakopanem i okolicach…
- Nie pytaj o oczywiste rzeczy. Nie pytaj na przykład: czy dojedziesz kolejką linową na szczyt Giewontu, czy busy z Kuźnic dojeżdżają do schroniska Murowaniec ni o to, jakie atrakcje turystyczne można znaleźć w Zakopanem i okolicy. Co prawda „kto pyta nie błądzi”, ale w dzisiejszych czasach możesz po prostu sprawdzić sama takie rzeczy w Internecie, zamiast zawracać nimi głowę obcym ludziom i ich irytować.
- W góry zabieraj rozsądek! To bardzo ważne zwłaszcza w sezonie zimowym, kiedy szlaki są oblodzone i często zdarza się w Tatrach zagrożenie lawinowe. Pamiętaj więc o dostosowaniu wyboru trasy do swoich umiejętności i kondycji o odpowiednim obuwiu i ubraniu… oraz o tym, że w górach po zmroku robi się ciemno...
- Nie szalej na stoku narciarskim. Nieważne jak dobrą narciarką jesteś - ZAWSZE powinnaś przestrzegać zasad bezpieczeństwa, takich jak: noszenie kasku, zachowywanie ostrożności podczas jazdy wyciągiem narciarskim oraz całkowita abstynencja przed i w trakcie szusowania.
- Nie traktuj miejscowych jak „miśków w Krupówek”. Nie proś ich, żeby zatańczyli taniec „krzesany”, żeby powiedzieli coś gwarą, żeby opowiedzieli ci o swojej hodowli owiec… musisz mieć świadomość, że nie każdy mieszkaniec Podhala jest Góralem, oraz, że nie każdy Góral lubi „popisywać się na zawołanie” swoją „regionalnością”.
- Nie kalecz gwary. Nauczenie się miejscowych słówek i wyrażeń jest sympatycznym pomysłem- ale nie stosuj ich w praktyce, dopóki nie będziesz pewna jak je poprawnie wymawiać.
- Nie dociekaj autentyczności oscypków! Wszystkie oscypki sprzedawane na regionalnych stoiskach są „prawdziwe”- bo są robione i sprzedawane przez Górali- i nieważne czy są zrobione z owczego, czy z krowiego mleka... i tak wszystkie są przepyszne!
- Nie pytaj każdego o nazwisku „Stoch” czy jest spokrewniony ze skoczkiem narciarskim Kamilem Stochem. Nazwisko Stoch jest na Podhalu równie popularne co Kowalski i Nowak w innych regionach Polski…
- Nie narzekaj na tłok. Wybierając się zimą do Zakopanego, musisz liczyć się z korkami samochodowymi w tym mieście, z długimi kolejkami do wyciągów narciarskich i z tym, że większość lokali gastronomicznych i pubów będzie zatłoczona. Taki „urok” Zakopanego w sezonie turystycznym.
Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com