Od 20 kwietnia w Polsce stopniowe łagodzone są obostrzenia związane z COVID – 19. Pierwszym etapem było otwarcie lasów i parków oraz zwiększenie ilości osób w sklepach. W drugim etapie (od 4 maja) otwarte zostały galerie handlowe i sklepy wielkopowierzchniowe, ale z limitem osób i bez możliwości spożywania posiłków na miejscu. Po weekendzie majowym uchylono również zakaz działalności bibliotek, archiwów i muzeów. Od 4 maja do pracy wrócili również rehabilitanci, a dzieci do żłobków i przedszkoli.
Od 18 maja (trzeci etap łagodzenia obostrzeń) działalność wznowiły salony fryzjerskie, kosmetyczne, a także bary i restauracje.
W ostatnim etapie, który rozpoczął się 30 maja, w przestrzeniach otwartych mogą odbywać się zgromadzenia publiczne do 150 osób. Należy jednak zachować odpowiedni dystans i zakrywać usta oraz nos. Od 30 maja noszenie maseczek w otwartej przestrzeni nie jest już obowiązkowe. Dlatego też, jeśli nie chcemy iść na spacer do parku lub lasu, nie musimy zasłaniać ust i nosa.
Czwarty etap znoszenia obostrzeń to również znoszenie limitów w restauracjach, na pocztach i innych punktach usługowych. Limit przestaje również obowiązywać w kościołach i innych miejscach kultu. Życie zaczyna wracać również na podwórka! Otwarte zostają place zabaw, na których pod opieka dorosłych będą mogły bawić się dzieci.
Ostatnie obostrzenia znikną 6 czerwca. Otwarte zostaną siłownie, baseny i kluby fitness. W określonych warunkach działalność wznowią kina, teatry, sale zabaw czy parki rozrywki.
Anna Stasiuk
(anna.stasiuk@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com