Czy zrezygnować z noworocznych postanowień?

Kto chce niech listę sporządza - wiadomo. Ale co, jeśli więcej szczęścia zyska ten, który z pisania postanowień zrezygnował? Zastanów się przez chwilę lub trochę dłużej, ile takich noworocznych list już za tobą i ile z tego zrealizowałaś? Czy aby nie powtarzasz któregoś z punktu już od wielu lat, bo jeszcze nie udało ci się go urzeczywistnić? Czy nie zadawałaś sobie ani razu pytania o to, czy „lista postanowień noworocznych w ogóle ma sens?”

Jedną z odpowiedzi na te trudne pytanie jest: „tak, ma sens, o ile dobrze się do niej zabierzesz i będziesz myśleć racjonalnie”. Skreśl od razu cele, których wiesz, że nie zrealizujesz. Zacznij od zadań prostych, nie zapominając o tym, na co masz wpływ, a na co nie. Niech więc twoim celem nie będzie np. rozbicie nowej rodziny twojego byłego męża. Zamiast tego zrób coś, co da tobie poczucie spełnienia, radości, a przy tym nie skrzywdzi innych.

Nie zapominaj też o tym, że nowy rok, pomimo tego, że jest nowy, jest także kontynuacją twojego starego życia. Nie da się zacząć czegoś od nowa. Można jedynie kontynuować swoje jedyne i ostatnie życie w sposób odmienny od tego, co było dotychczas za pomocą wprowadzenia różnych zmian, na które właśnie dla niektórych z nas najlepszym okresem jest okres sylwestrowo- noworoczny.

Przy sporządzaniu listy postanowień nie zapomnij też o tym, że z dniem pierwszego stycznia nie staniesz się nagle taką osobą, którą od dawna chciałabyś się stać. Dlatego, jeśli przez wcześniejsze lata życia byłaś osobą nieśmiałą, nie uda ci się pstryknąwszy palcem zmienić siebie w przebojową kobietę - co jest potwierdzeniem tego, że życie nawet po nowym roku jest kontynuacją wcześniejszego.

Zmiany od nowego roku wprowadzaj metodą prób i błędów. Są cele, do których osiągnięcia potrzeba bardzo dużo pracy i wysiłku, a w chwilach realizacji będzie miejsce na sukces i na zwątpienie. Dlatego pierwszym postanowieniem, bez którego tak naprawdę nie ruszysz z miejsca jest wpisanie punktu, że będziesz wytrwała i realistyczna. Wytrwałość przyda ci się w chwilach zwątpienia, a realizm wtedy, gdy pomyślisz o czymś, czego osiągnąć nie możesz bądź też osiągnięcie tego przysporzy ci kłopotów. Podczas sporządzania listy musisz wiedzieć, na czym ci zależy i być pewna tego, co piszesz.

Monika Trentowska
(monika.trentowska@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}