Czym jest giri w kulturze japońskiej?

Giri w kulturze japońskiej - czym jest?
W społeczeństwie japońskim funkcjonuje pojęcie giri. Czym to jest w praktyce?

Japonia należy do społeczeństw kolektywistycznych, czyli takich, w których przeważa myślenie w kontekście grupy, a nie indywidualnej jednostki. Nie mam tu na myśli, że Japończycy nie czują się odrębnymi osobami - bardziej zdają sobie sprawę, że są częścią większej całości. I każda jednostka ma zobowiązanie wobec grupy - giri.

Wywodzi się to jeszcze z czasów feudalnych, kiedy do Japonii zawitał konfucjanizm, przybyły z Chin. Przybrał on jednak nieco inną formę niż w Chinach, określaną mianem neokonfucjanizmu. Nie wszystko bowiem z tej filozofii pasowało ówczesnym władcom japońskim. Konfucjusz, słynny filozof chiński, twórca konfucjanizmu, zakładał, że władca rządzi z woli niebios i jeśli źle sprawuje swój urząd, to społeczeństwo ma prawo go obalić. Nie pasowało to do japońskiego porządku.

Trzeba jednak przyznać, że choć wyrzucenie tej części wydaje się dla japońskich elit bardzo wygodne, to patrząc z perspektywy historii rządy czy to cesarzy, czy shogunów, były dzięki temu mniej wyboiste niż cesarzy chińskich. Choć Konfucjusz miał słuszne i szczere intencje to w praktyce bardzo często władcy chińscy byli obalani przez własnych dowódców nawet jeśli rządzili dobrze. Skoro przegrali, to widać taka była wola niebios. Prowadziło to do stosunkowo częstej zmiany cesarzy, zakładania nowych dynastii i ciągłych przepychanek o tron.

Natomiast Japonia wykształciła u siebie inną zależność. Wykorzystano relację rodzic - dziecko do budowania bardziej lojalnego społeczeństwa względem władcy. Dziecko ma zobowiązanie, pewnego rodzaju dług wdzięczności, względem rodziców za to, że go urodzili i wychowali. Powinno go więc spłacić. Tak samo wasal ma dług względem swojego pana, który podarował mu ziemię i otoczył opieką. Winien jest mu więc lojalność.

Oczywiście nie uchroniło to Japonii przed jakimikolwiek przewrotami. Jednak nawet shogunowie przejmując władzę i zaprowadzając swoje rządy, nigdy nie zlikwidowali instytucji samego cesarza. Chodziło tu zapewne bardziej o to, że cesarz był uważany niegdyś za bóstwo, potomka bogini Amaterasu. Pozwolili mu więc zachować marginalną rolę. Jednak również historia shogunów była mniej skomplikowana, bo raczej wasal sięgał po władzę dopiero po śmierci swojego daimyō (pana feudalnego).

Tego typu zależności przelały się na całe społeczeństwo, pozostając po dziś dzień jego nieodłączną częścią. Dziecko ma zobowiązanie wobec rodziców, pracownik wobec pracodawcy, żona względem męża, i tak dalej. Każdy ma względem społeczeństwa zobowiązanie, bo państwo jest jak organizm - żeby sprawnie działał, wszystkie jego części muszą dobrze funkcjonować oraz spełniać swoje zadania. I każdy jest za ten organizm odpowiedzialny.

Izabela Guszkowska
(izabela.guszkowska@dlalejdis.pl)

Fot. freepik.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat