Dieta antyrakowa

Dieta jako skuteczna obrona przed rakiem.
Rak, chemioterapia, walka – wszyscy chcemy, by te słowa nigdy nie pojawiły się jako żywy twór w naszym życiu, lecz pozostały zwykłymi słowami, które nas nie dotyczą. Same chęci jednak nie wystarczą…

Każdemu z nas pewnie nie raz towarzyszyły myśli o raku. Bombardowani informacjami w prasie i telewizji, z których jasno wynika, że dla nowotworu nie ma absolutnie żadnych granic - czy to wiekowych czy nawet związanych z poziomem życia - obawiamy się, że i nas może kiedyś ten problem dotyczyć. Czy możemy jednak w naszym codziennym życiu robić coś, aby temu zapobiec? Oczywiście. Pierwszym i fundamentalnym krokiem jest zmiana sposobu odżywiania.

Po pierwsze: warzywa i owoce. Większość z nas wiadomości o konieczności spożywania warzyw i owoców przyjmuje bez żadnych zastrzeżeń czy wątpliwości. Czy tu także mogą kryć się zagrożenia? Niestety tak. Witaminowe bomby, którymi są bezsprzecznie te produkty, mogą być dla naszych organizmów źródłem bardzo szkodliwych substancji. „Zdrowa” żywność kupowana w zwykłych sklepach czy supermarketach naszpikowana jest pestycydami i środkami ochrony roślin, nie wspominając już o zanieczyszczeniach pochodzących ze spalin. Co zatem robić? Kupujmy warzywa i owoce z zaufanych, ekologicznych sklepów lub sami je hodujmy – w ogródku czy na balkonie, redukując oczywiście do minimum środki chemiczne). Poza tym myjmy produkty, zanim ich użyjemy. Pozbędziemy się w ten sposób wielu zanieczyszczeń z samej powierzchni.

A co z rybami i mięsem? Wbrew obiegowej opinii jedzenie ryb nie zawsze jest takie zdrowe. Chodzi tutaj o ryby, które żyją długo (a więc łososie i tuńczyki) - kumulują one w swoim ciele więcej groźnych substancji: ołowiu, kadmu i rtęci. Jeżeli mówimy o mięsie, musimy je dobrze umyć i ograniczyć działanie bardzo wysokich temperatur (jak np. na grillu, kiedy to wytwarzają się substancje rakotwórcze). Mięsa i ryby warto piec w piekarniku (najlepiej jednak bez folii aluminiowej, a np. w pergaminie), gotować czy przygotowywać na parze.

Odbiegnijmy teraz od zakazów, a skupmy się na tym, co powinniśmy w szczególności uwzględniać jeszcze w swojej diecie. Świeżo wyciskane soki (pamiętajmy, tylko z tych naprawdę zdrowych owoców), kwasy omega-3, błonnik, oliwa i orzechy hamują rozwój zmutowanych komórek. Granat zawiera elagotaniny, mające działanie antyrakowe i spowalniające rozwój komórek raka. Kurkuma inicjuje proces samoniszczenia chorych komórek. Z kolei zielona herbata to wspaniałe źródło polifenoli i EGCG. Czosnek zawiera aż 30 substancji o udowodnionym antynowotworowym działaniu. Istnieją również przypuszczenia, że cebula może działać jeszcze silniej niż czosnek!

Do całej listy musimy dodać jeszcze kilka bardzo prostych zasad. Unikamy nadmiaru soli i gotowych produktów spożywczych. W zamian za to wybieramy produkty sezonowe i ekologiczne, najlepiej jak najmniej przetworzone, dbając przy tym o to, by nasza dieta była kolorowa i różnorodna. Jeszcze raz przypominam także o higienie spożywania – dzięki niej pozbędziemy się wielu groźnych substancji.

Chociaż rak napawa nas wszystkim lękiem, nie możemy składać broni. Wprowadzanie zmian w odżywianiu wydaje się być marnym środkiem w walce, ale każdy mały krok przybliża nas do najcenniejszej wygranej – zdrowia i długiego życia.

Katarzyna Kubiak
(katarzyna.kubiak@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat