DVD „Diuna” - recenzja

Słowem przypomnienia: całość rozgrywa się w nieokreślonej przyszłości, w której to cała galaktyką rządzi Imperator Shaddam IV, twardą ręką trzymający wiele królewskich rodów, wśród których szczególną rolę odgrywają Atrydowie i Harkonnenowie. Ci pierwsi władają wodną planetę Kaladan, a ci drudzy pustynną i nieprzyjazną  Arrakis: jedyne miejsce w galaktyce, gdzie znajduje się przyprawa, substancja umożliwiająca przedłużenie życia, poszerzenie umysłu, podróżowanie przez galaktykę.

Zaniepokojony rosnącymi wpływami Księcia Leto (Oscar Isaac) Imperator odbiera  Baronowi Harkonnenowi (Stellan Skarsgård) cenną planetę i ofiarowuje ją Księciu w ramach pocałunku śmierci. Takie przetasowanie ról nieuchronnie prowadzi do konfliktu między potężnymi rodami. Atrydowie przybywają do swojego nowego lenna, gdzie syn księcia, Paul  (Timothée Chalamet) zaczyna swoją wielką podróż nękany niesamowitymi wizjami, przeznaczony do czegoś wielkiego przez matkę, postawiony wobec niemożliwego…

„Diuna” jest wielowymiarową powieścią, w której Herbert zawarł krytykę religijnego fanatyzmu, mesjanizmu prowadzącego donikąd oraz rozważania nad eksploatowaniem bez końca środowiska naturalnego, co nieuchronnie prowadzi do katastrofy ekologicznej.  Denis Villeneuve  nie zdecydował się na pokazanie tych wszystkich wątków, stawiając na spójność opowiadanej historii, niestety kosztem wielu wątków. Wynagradza nam to przepięknymi kadrami, niezwykle sugestywną ścieżką muzyczna, a także wspaniale dobranymi aktorami, doskonale spisującymi się w swoich rolach.

Reżyser zaproponował także niezwykle spójną, plastyczną wizję, urzekajacą swoim rozmachem. Jego „Diuna” jest autorską opowieścią, od pierwszego kadru niezwykle wyrazistą, a także niepowtarzalną. Z ciekawością czekam na kolejną część...

Małgorzata Tomaszek
(malgorzata.tomaszek@dlalejdis.pl)

Tytuł: Diuna
Reżyseria: Denis Villeneuve
Scenariusz: Eric Roth / Denis Villeneuve
Gatunek: Sci-Fi
produkcja: Kanada / USA / Węgry / Wielka Brytania
premiera: 3 września 2021 (świat)