Kochająca życie czterdziestokilkuletnia Lea (Bérénice Bejo) pracuje w centrum handlowym. Jest szczęśliwą żoną Marca (Vincent Cassel), konserwatysty, sprzedawcy nie bardzo wierzącego we własne siły. Karine (niezrównoważona Florence Foresti) jest zatrudniona w firmie reklamowej, wiedzie udane życie z Francisem (François Damiens) i dwójką dzieci. Swoją najlepszą przyjaciółkę Leę uważa za niepoprawną marzycielkę. Coś jednak burzy spokój tej czwórki. Lea niespodziewanie ogłasza, że próbuje swoich sił jako pisarka, co wyzwala lawinę nieoczekiwanych zdarzeń i emocji. Do nowego pomysłu żony nie jest przekonany nawet Francis. Nagły przypływ kreatywności Lei powoduje, że Karine także decyduje się zostać pisarką, a jej mąż też odkrywa nowe zdolności. Kiedy jedno z czołowych wydawnictw zainteresuje się książką Lei, okaże się, że przed nią wielki sukces. Czy przyjaciele i mąż będą w stanie udźwignąć te zmiany?
Trzeba zaznaczyć, że kino francuskie jest nieco odmienne od innych światowych produkcji, podobnie jest również w tym przypadku. Film ten został określony jako komedia, ale według mnie jest to raczej kino obyczajowe, idealne na spokojny seans domowy. W filmie można zauważyć duży nacisk na relacje między głównymi bohaterami, a reżyser starał się pokazać i przyjaźń, i zazdrość, i miłość. Trzeba również pochwalić dobrą grę aktorską Bérénice Bejo, która doskonale wcieliła się w rolę marzycielki realizującej swoje niespełnione marzenia. Należy pochwalić również świetną grę aktorską Vincenta Cassela, którego postać wywołuje wiele skrajnych emocji. Idealnie wcielił się w rolę mężczyzny, który nie docenia zdolności i talentu swojej partnerki.
„Małe szczęścia” to przede wszystkim film, który ma zmotywować widza do zastanowienia się nad własnymi relacjami z najbliższymi osobami. Film uczy nas jak nie powinna wyglądać prawdziwa przyjaźń. Powinniśmy przede wszystkim wywnioskować z niego to, że nie należy rezygnować z własnych marzeń nawet wtedy, gdy nikt nas nie wspiera w ich realizacji. Jest to przyjemna w odbiorze historia, która pozostawia na końcu wiele refleksji do przemyślenia.
Ewelina Makoś
(ewelina.makos@dlalejdis.pl)
Reżyser: Daniel Cohen
Rok wydania: 2020
Czas trwania: 1 godz. 40 min.
Gatunek: Komedia