„Dziewczyna Misia” – relacja ze spotkania autorskiego

Jest to wywiad-rzeka, który Klaudia Iwanicka przeprowadziła z aktorką Krystyną Podleską. Zasłynęła ona rolą narzeczonej głównego bohatera w kultowym filmie „Miś” i do dzisiaj kojarzona jest przez licznych fanów produkcji. Aktorka ma ogromnie interesującą historię rodzinną, ale również własną, i prywatną, i zawodową. Te wszystkie sfery życia, oraz inne, odnalazły swoje miejsce w spisanej rozmowie.

Krystyna Podleska urodziła się i wychowała w Wielkiej Brytanii, tam również kształciła się w zakresie tańca i aktorstwa, grała różne role. Kiedy dostała propozycję zagrania w filmie „Miś”, pojawił się problem z wyraźnie słyszalnym akcentem. Jednak dzięki pracy z logopedą udało jej się poprawić wymowę i nie trzeba było podkładać głosu pod graną przez nią postać. Jak aktorka wspominała podczas spotkania, rola w „Misiu” przyniosła jej wiele dobrego i decyzja o przyjęciu propozycji ma swoje skutki aż do dzisiaj. Chociażby to, że przeprowadziła się na stałe do Polski. W końcówce XX wieku osiedliła się pod Krakowem, gdzie mieszka do dzisiaj. Występuje zarówno w teatrze, jak i w filmach czy serialach.

Klaudia Iwanicka i Krystyna Podleska podzieliły się z uczestnikami spotkania tym, w jaki sposób się poznały. Doszło do tego przez przypadek, kiedy zdyszana aktorka wbiegła z psem do pociągu i trafiła do przedziału, w którym siedziała jej przyszła znajoma. Kobiety połączył czworonóg, który wskoczył na kolana Klaudii Iwanickiej, co spotkało się z jej aprobatą. Rozmowa toczona w trakcie kilkugodzinnej podróży przerodziła się w dłuższą relację, która w pewnym momencie zaowocowała pomysłem na wydaną właśnie książkę.

Ze względu na dzielącą panie odległość i różne zobowiązania zdecydowały się one na zebranie materiału do książki za pomocą kontaktu telefonicznego. Choć wcześniej widziały się niejednokrotnie towarzysko, to proces tworzenia książki przebiega przecież na nieco innych zasadach. Dlatego też pierwsze spotkanie odbyło się twarzą w twarz i miało na celu weryfikację, czy uda im się rozmawiać na konkretne tematy. Choć Krystyna Podleska w Klubie Księgarza dowcipnie stwierdziła, że nadal nie wie, jak Klaudii Iwanickiej udało się złożyć tak zgrabną książkę z wyrzucanego przez nią bełkotu.

Tego typu nieformalna i ciepła atmosfera panowała w trakcie całego spotkania. Bohaterki wieczoru wraz z prowadzącym utrzymywali stały kontakt z publicznością, która również miała okazję zadać pytania, a nawet pożyczyć okulary Krystynie Podleskiej, ponieważ zapomniała własnych. Zauważalna była więź pomiędzy obiema paniami, która daje obietnicę podobnego klimatu w książce. „Dziewczyna Misia” to historia zwariowanej kobiety z niebanalnym życiem. Warto po nią sięgnąć.

Katarzyna Kolibabska
(katarzyna.kolibabska@dlalejdis.pl)

^{Fot. Maciej Goliszewski / Epoka dla Edipresse Książki}