Niebanalny a jednocześnie prosty, idealnie zrównoważony smakowo a jednak tak charakterystyczny, że nie sposób pomylić go z jakimkolwiek innym. Oto wyjątkowa PASTENA OLE! - pasta idealna dla każdego miłośnika kuchni śródziemnomorskiej, w szczególności smakosza czarnych oliwek, choć nie tylko.
Letnia aura sprzyja spotkaniom plenerowym. Piknik w gronie najbliższych może być świetną okazją do skosztowania Pasteny OLE!. Doskonale sprawdzi się ona jako tapenada lub dodatek do chrupkich paluszków czy krakersów. Intensywna oliwkowa nuta podkreśla smak i nadaje charakteru wielu przekąskom. To urozmaicenie, które z pewnością pozytywnie zaskoczy uczestników niejednej kulinarnej uczty i sprawi, że będą chcieli sięgać po Pastenę także przy różnych okazjach codziennego życia, np. dodając ją do śniadaniowych kanapek czy obiadowego dania makaronowego.
Głębię wszelkich dań, zarówno na ciepło jak i na zimno, można intensyfikować w zależności od ilości dodanej Pasteny – pasty z czarnych oliwek OLE!, sprawiając, że z pozoru prosty bezmięsny posiłek, jakim są choćby placuszki warzywne, nabierze wyjątkowego, zupełnie nowego smaku. Pasta idealnie komponuje się także z wieloma rodzajami mięs, w połączeniach prostych składników na szybki śródziemnomorski lunch, jak również w nieco wykwintniejszych posiłkach, z których dumny byłby niejeden doświadczony kucharz.
Niech Pastena – pasta z czarnych oliwek OLE! stanie się bodźcem do większej kreatywności w kuchni. Otwórz się na nowe połączenia kulinarne, które z pewnością, dzięki temu produktowi, będą imponującym, zaskakującym i smakowitym przeżyciem.
Pastena – pasta z czarnych oliwek OLE!
Falafele z Pasteną – pastą z czarnych oliwek OLE!
Składniki:
Ciecierzycę namaczamy w wodzie przez całą noc. Odsączamy, opłukujemy. Blendujemy z czosnkiem, posiekaną cebulką i Pasteną OLE!. Dodajemy zioła i przyprawy. Chwilę ponownie blendujemy całość. W międzyczasie doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Z otrzymanej masy formujemy kuleczki. Smażymy na oleju, na głębokim tłuszczu, aby były chrupiące, a w środku miękkie. Podajemy na ciepło z hummusem.
Fot. OLE!
Informacja prasowa