#fastgood

Ukłon w stronę zabieganych.
W erze wiecznego życia w biegu i umiłowania multitaskingu, każde uproszczenie jest na wagę złota.

Także w jedzeniu, na którego przygotowanie brakuje nam czasu, więc często sięgamy po niezdrowe przekąski, fast-food na dowóz lub nawet pomijamy część posiłków. Rozwiązaniem tego problemu jest nowa kategoria dań gotowych: #fastgood.

Szybkość i jakość
Fast good to trend, który sprzeciwia się utartym powszechnie schematom, że jeśli danie jest podane szybko, to na pewno jest też niezdrowe. A jeśli nawet brak w nim dodatków do żywności, to pewnie okaże się być zbyt drogie. Obserwowany jest już od dłuższego czasu, ale dopiero w ostatnich kilku latach przybrał na sile i popularności. Dlaczego? Według WHO, w 2016 roku, globalnie aż 39% zarówno kobiet, jak i mężczyzn powyżej 18 roku życia, miało nadwagę lub było otyłe1. Biorąc pod uwagę dynamikę wzrostu tego problemu na przestrzeni lat, możemy śmiało zakładać, że obecnie sytuacja wygląda jeszcze poważniej. W połączeniu z zawrotnym tempem życia łączącym się, paradoksalnie, często z siedzącym jego trybem, #fastgood wydaje się idealną odpowiedzią na obecne potrzeby społeczeństwa. Jego idea łączy wysoką jakość produktu z szybkością jego przygotowania i relatywnie korzystną ceną.

Gdzie szukać dań #fastgood?
Poza wieloma lokalnymi restauracjami i food truckami, które działają w imię zasady „wysoka jakość, szybkość i akceptowalna cena”, a ich grono sukcesywnie się powiększa, możemy śmiało szukać gotowych dań również na sklepowych półkach. Coraz częściej w pobliskich marketach, pośród podstawowych produktów spożywczych, znajdziemy także dania gotowe, w których składzie nie znajdziemy konserwantów, chemicznych barwników czy spulchniaczy, a jedyne, co należy z nimi zrobić, to wrzucić do piekarnika czy mikrofali.

Do tego trendu dołączyła FRoSTA, marka żywności mrożonej, która do szerokiej oferty mrożonych dań gotowych, półproduktów, ryb i mieszanek warzywnych wprowadza właśnie dania #fastgood. W sklepach pojawią się trzy dania: wegetariańskie Curry w stylu indyjskim, meksykańskie Chili con carne oraz grecka Moussaka. Każde z nich wystarczy włożyć do piekarnika (25 minut) lub mikrofali (8-9 minut). Nie trzeba go przekładać do innego pojemnika: idealnie nada się do tego papierowa tacka, w której znajduje się danie.

  • Curry to intensywnie przyprawione danie z ryżem, warzywami, wiórkami kokosowymi, trawą cytrynową, imbirem, grzybami mun i kiełkami fasoli mung w kremowym sosie na bazie śmietanki. Jest to idealna propozycja dla miłośników azjatyckich klimatów lub kuchni wegetariańskiej.
  • Chili con carne to tradycyjna potrawa kuchni teksańsko-meksykańskiej na bazie ryżu, mielonej wołowiny, fasoli, pomidorów z pikantnymi przyprawami. W wersji FRoSTY znajdziemy te same składniki, które dodalibyśmy do domowej wersji – od kuminu po kolendrę.
  • Moussaka to jedno z najpopularniejszych dań kuchni greckiej. Wołowina, bakłażan i cukinia otulone sosem beszamelowym i pomidorami z czerwonym winem tworzą mieszankę stworzoną dla pasjonatów kuchni śródziemnomorskiej.

Okazuje się, że nawet w najbardziej zabieganym świecie można coraz łatwiej znaleźć rozwiązania żywieniowe na każdą kieszeń i…zegar. Wystarczy przyjrzeć się ofertom restauracji w okolicy oraz składom produktów, które mogą nas pozytywnie zaskoczyć!

1 https://www.who.int/gho/ncd/risk_factors/overweight/en/

Fot. FRoSTA
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat