„Fotografowanie z drona” - recenzja

Recenzja książki „Fotografowanie z drona”.
Zawsze jako dziecko marzyłam o lataniu w chmurach. Chciałam zobaczyć, jak wygląda świat z góry.

Pierwszy lot samolotem odbyłam mając 25 lat i nigdy nie zapomnę tego, co widziałam. Latanie dronem to inna bajka, ale równie fascynująca i pozwalająca na odkrywanie pięknych stron naszej planety.

Czy są wśród Was osoby, które nie chciałyby zobaczyć jak wygląda świat z góry? Myślę, że każdy miał takie marzenie. Latanie samolotem w czasach mojego dzieciństwa było nieosiągalne i nawet nie śniłam, że kiedykolwiek będę nim lecieć. Dziś, znając to cudowne uczucie jakim jest lot samolotem, marzę o kolejnej rzeczy, czyli o lataniu dronem. Tak to jedno z marzeń, które powolutku realizuję, dlatego każda nowa pozycja na ten temat jest na wagę złota. Co w książce najbardziej mnie urzekło? Myślę, że nie tylko sama treść, która jest niezwykle interesująca, ale przede wszystkim zdjęcia. To one pozwalają nam dostrzec wiele rzeczy i pokazują jak robić piękne zdjęcia z lotu ptaka.

Fotografowanie z drona” to książka podzielona na kilka rozdziałów. W każdym znaleźć można przydatne informacje zarówno dla osób, które rozpoczynają przygodę z dronem, ale także dla zawodowców. Jak pewnie wiecie statek bezzałogowy, czyli dron to dość młodziutki sprzęt i pojawił się u nas całkiem niedawno. Ja osobiście nie wiedziałam o jego istnieniu i dokładnie rok temu dowiedzieliśmy się, że taki sprzęt istnieje. Długo zastanawialiśmy się, czy warto w niego inwestować. Przeczytałam setki artykułów i książek na ten temat i zdecydowałam się, że będę dążyć do tego, by zostać pilotem drona. Nic tak nie cieszy jak nauka czegoś nowego i odkrywanie możliwości, jakie daje nam ten sprzęt. Warto rozwijać swoje pasje i zainteresowania i uwierzcie, że książek o dronach jeszcze do niedawna było jak lekarstwo. W tej chwili pojawia się ich coraz więcej. Pozycja Pana Ivo jest jedną z najlepszych, jaką mamy. Nie tylko dlatego, że jest to bardzo barwne wydanie cieszące oko, ale treści są świetnym wyznacznikiem wielu ważnych aspektów, o których można szybko zapomnieć np. podczas startu drona.

Dla fanów dronów jest to pozycja wprost idealna. Znajduje się tu cała masa pięknych zdjęć i kilkadziesiąt stron przydatnej wiedzy. Jeśli ktoś rozpoczyna przygodę z lataniem, to musi koniecznie ją mieć w swojej biblioteczce i zapoznać się ze wszystkimi cennymi uwagami autora. Unikniecie wpadek lotniczych i nauczycie się robić piękne ujęcia miejsc bardziej i mniej dostępnych. Człowiek uczy się całe życie i warto pogłębiać wiedzę na tematy, które są nam bliskie. Myślisz, że wiesz już wszystko na temat swojej pracy, czy zainteresowań? Nic bardziej mylnego. Cały czas doświadczam stanu, że tej wiedzy nigdy nie jest za dużo i co jakiś czas dostaję olśnienia, kiedy coś czytam w ciekawych lekturach. Polecam Wam tę pozycję, jeśli zamierzacie wyruszyć w przestworza.

Monika Pawlak
(monika.pawlak@dlalejdis.pl)

Ivo Marloh, „Fotografowanie z drona”, Warszawa, Arkady, 2017




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat