Speed dating czy fast dating to wymyślona w 1998 roku przez Yaacova Deyo z Los Angeles metoda zawierania miłosnych kontaktów. Polega ona na przeprowadzeniu kilkunastu krótkich sesji, w czasie których zachęca się ludzi, by mogli poznać wiele nowych osób w kilka minut. Na koniec wszystkich spotkań członkowie zapisują imiona osób, z którymi chcieliby nawiązać kontakt. Jeśli okaże się, że dani uczestnicy wpisali siebie nawzajem na listę, następuje wymiana kontaktów.
Na tej właśnie zasadzie opiera się gra karciana od firmy Trefl. Każdy z uczestników gry ma wymyślić postać poszukującą swojej drugiej połówki. W tym celu wybiera z puli 3 karty kobiece albo 3 karty męskie i na ich podstawie buduje osobowość wykreowanej przez siebie postaci. Następnie uwodziciel wymyśla imię dla stworzonej przez siebie osoby i przedstawia ją innym graczom w dowolny sposób, wymieniając 3 cechy wypisane na kartach. Pozostali gracze mają zalecać się do uwodziciela, tworząc dla niego idealną partnerkę lub partnera za pomocą trzech kart wybranych z puli. Po prezentacji wszystkich potencjalnych partnerów uwodziciel wybiera swoją drugą połówkę, a pozostali gracze starają się odgadnąć, kogo wybierze. Kiedy wszyscy gracze dokonają już swoich wyborów, jednocześnie wskazują palcem osobę, o której myślą. Gracz wybrany przez uwodziciela otrzymuje punkt; podobnie zresztą jak uczestnicy, którzy poprawnie wytypowali zwycięzcę.
Gra jest naprawdę zajmująca i świetnie sprawdza się jako dodatek do wieczorów spędzanych w gronie znajomych i przyjaciół. Aby móc przetestować jej potencjał, zabrałam ją ze sobą na sobotnią imprezę i nie zawiodłam się, gdyż gra w 100% spełniła pokładane w niej nadzieje. Najśmieszniejszym momentem gry jest bez wątpienia tworzenie postaci. Musiałam mocno nagimnastykować się, aby stworzyć idealną partnerkę dla uwodziciela, który zna na pamięć „Mazurek Dąbrowskiego”, udusił gołymi rękoma tygrysa w dżungli, a wakacje spędza najczęściej w Czarnobylu. Zastatanwiałam się czy bardziej spodoba mu się miłośniczka wielorybów czy nienosząca bielizny uwodzicielka. Całej rozgrywce towarzyszyły salwy śmiechu i szampański humor.
Gra „Speed dating” przeznaczona jest dla osób, które mają bogatą wyobraźnię i potrafią z niej korzystać – powiedziałabym nawet, że fantazja i umiejętność doboru słów mają w niej kluczowe znaczenie. Dlatego też, planując wieczór ze „Speed dating”, oprócz wyobraźni, należy zabrać ze sobą poczucie humoru i dystans, a oburzenie i święte standardy lepiej pozostawić w domu zamknięte na klucz.
Anna Stasiuk
(anna.stasiuk@dlalejdis.pl)
Gra „Speed dating”, Trefl, Kraków, 2018 r.