W czasach pandemii koronawirusa szczególnie zależy nam na dobrej kondycji płuc, bo to od nich może zależeć, jak nasz organizm poradzi sobie z potencjalną infekcją. Warto więc wspomóc je w pracy, szczególnie że odwalaja kawał dobrej roboty - wykonują w ciągu doby 24 tysiące oddechów. Warto dodać, że na wzmacnianie układu oddechowego nigdy nie jest za późno - można się za to zabrać w każdym wieku. To bardzo ważne, szczególnie dla seniorów, bo im jesteśmy starsi, tym gorzej przechodzimy wszelkie infekcje obejmujące oskrzela i płuca. Jak możemy je wspomóc?
- Regularna kontrola - regularne badanie układu oddechowego to absolutna podstawa. Co 5 lat trzeba wykonywać RTG płuc, a jeśli palisz, to raz w roku. Każdy kaszel, szczególnie przewlekły, duszności i bóle w klatce piersiowej zawsze konsultujemy z lekarzem specjalistą.
- Dotlenianie - to znacznie ułatwi pracę płucom i usprawni procesy oczyszczania układu oddechowego. Najłatwiej dotleniać się podczas spaceru w parku albo w lesie, z dala od spalin i smogu. Nie zawsze możemy sobie jednak na to pozwolić. Zamiast tego można np. pooddychać przy otwartym oknie maszerując w miejscu. Co więcej, staraj się wietrzyć mieszkanie 3-4 razy na dobę i koniecznie otworzyć okno w sypialni przed snem. Jeśli jesteśmy alergikami, wietrzmy mieszkanie wieczorem, w nocy lub po deszczu, gdy powietrze jest najczystsze.
- Regularne ćwiczenia - codzienne wykonywanie prostych ćwiczeń poprawia wentylację płuc i zwiększają ich objętość. Wzmacniają też mięśnie oddechowe i usprawniają ruchy klatki piersiowej, dzięki czemu łatwiej jest się dotlenić. Najprostsze ćwiczenie polega na wdmuchiwaniu powietrza przez rurkę do dwulitrowej butelki wody. Ćwiczenie to poprawia sprężystość płuc i wzmacnia przeponę.
- Nawilżanie powietrza - idealna wilgotność powietrza wynosi 40-60 proc. Gdy jest znacznie niższa, ruchy rzęsek zwalniają, a w drogach oddechowych zatrzymuje się więcej szkodliwych substancji. By uniknąć takiego scenariusza, warto używać w domu nawilżacza lub układać na grzejnikach mokre ręczniki.
Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com