Anna Tomalik, Instytut Urody Beauty92: Jest Pani znaną aktorkę, często Pisza o Pani nienagannej sylwetce rożne portale. Jaka jest Pani recepta na piękne i zadbane ciało?
Grażyna Wolszczak: Nie ma w życiu ideałów, więc i mojemu ciału daleko do doskonałości. Ale walczę. Nie o ideał, ale przede wszystkim o zdrowie i formę. Bo jak człowiek zdrowy, od razu lepiej wygląda. Uważam więc na to co jem, staram się ruszać, a do tego wpadam od czasu do czasu do gabinetów kosmetycznych.
A.T: Kto jest dla Pani ikoną piękna?
G.W. : Ciągle Marylin Monroe i Audrey Hepburn. Nie tylko ze względu na urodę, ale na jakąś taką nieuchwytną kruchość i czar, które wokół siebie roztaczały.
A.T.: Zabiegi bez których nie mogłaby się Pani odbejść to ... ?
G.W.: jak byłam młodsza wystarczały mi lekkie zabiegi typu mezoterapia, czy peelingi. Od paru lat jestem wielbicielką laseroterapii.
A. T.: Co sprawiło, że wybrała Pani nasz Instytut i dlaczego?
G.W.: Od paru lat często bywam we Wrocławiu, gram w serialu "Pierwsza Miłośc", który tu jest realizowany. Czasem zdarza się...np dziś - miałam zdjęcia wczoraj, dziś wolne, ale nie opłaci mi się wracać do Warszawy, bo jutro od rana znowu jestem na planie. Wtedy z przyjemnością wykorzystuję ten czas na zadbanie o urodę i wpadam do Beauty92
A. T. : Jaki zabieg z oferty Beauty92 przypadł Pani najbardziej do gustu?
G.W.: Masaź maszyną Lipomax V8 plus działa cuda. To masaż podciśnieniowy z falą radiową i podczerwienią. Masuję sobie tym urządzeniem uda od jakiegoś czasu i efekt jest wspaniały! A już mi się zdawało, że na cellulitis i grawitację nie ma rady. Teraz wypróbowuję Termolifting NIR wykorzystujący technologię Near Infrared - światło podczerwone, które ogrzewa tkankę pod powierzchnią skóry do temperatury 65 oC co ma powodować produkcję nowych.
A. T. : Czy efekty są dla Pani satysfakcjonujące?
G.W.: Jestem po pierwszym zabiegu na szyję (wiadomo -szyja wiotczeje szybciej niż twarz), a trzeba tych zabiegów wykonać co najmniej 4. Proszę mnie więc,o efekt zapytać za 4 miesiące, bo zabiegi te robi się raz na miesiąc.
A. T. :Komu poleciłaby Pani nasz Salon?
G.W.: Wszystkim,( niezależnie od płci ), którzy wolą starzeć się wolniej niż szybciej.
A. T. : I ostatnie pytanie: Piękno to według Pani to ... ?
G.W.: Piękne wnętrze emanujące pogodą i życzliwością. Wtedy nawet zmarszczki są ładniejsze :-)
fot. Grażyna Wolszczak w Instytucie Urody Beauty92