Bez względu na to, czy pracujemy dla kogoś czy same jesteśmy sobie szefem, bardziej efektywna praca to rozliczne korzyści, oszczędność czasu, a bywa, że i wyższe dochody.
Podstawą lepszej wydajności jest wypowiedzenie wojny wszelakim „przeszkadzaczom”, odwracaczom uwagi i wszystkiemu, co zabiera nam cenny czas. Kategoryczne: „nie” dla gadżetów technologicznych, głośnej muzyki itp. pomaga bardziej owocnie wykonywać nasze obowiązki.
Efektywna praca to często także pochodna odpowiedniej ilości snu, pożywnych, regularnych, zdrowych posiłków i odpowiedniego nastawienia do zadań, które nas czekają. Wypoczęty organizm i nakarmiony brzuszek to siły do radzenia sobie z wyzwaniami dnia, lepsze funkcjonowanie mózgu, kreatywność itp. Niezbędne są też chęci do wysiłku i optymistyczne podejście do zadań, które nas czekają. Dobrze nieustannie pamiętać po co pracujemy, dlaczego chcemy się rozwijać i co osiągnąć. W zwiększeniu wydajności pomaga np. wizualizowanie zawodowego celu. Marzy nam się awans, podwyżka, wyjazdy zagraniczne, własna firma? Pracą własnych rąk z czasem możemy to osiągnąć. Trzeba tylko zacisnąć zęby, uzbroić się w cierpliwość i sumiennie wykonywać to, co przybliży nas do spełnienia naszych pragnień. W byciu produktywną pomaga też utrzymywanie porządku w otoczeniu. Bałagan na biurku z pewnością nie sprzyja bowiem sprawnemu przechodzeniu do coraz to innych zadań. Kluczem do zadowalających wyników zawodowych jest również wykonywanie najtrudniejszych obowiązków w pierwszych godzinach pracy, a najłatwiejszych w końcowej części etatowego dnia. Sprzymierzeńcem efektywności jest notes. Zapisywanie planu dnia i sporządzanie listy codziennych zadań ułatwia radzenie sobie z zobowiązaniami i motywuje do trzymania się zawodowych priorytetów. Wykreślanie kolejnych pozycji z „programu” cieszy, ale trzeba pamiętać, aby nie wymagać od siebie zbyt dużo. Niektórych to może dziwić, ale przyjacielem lepszej wydajności jest… odpoczynek. Już 15-20 minut drzemki czy przerwy korzystnie wpływa bowiem na przemęczony, zestresowany i działający na pełnych obrotach organizm. Naszym sojusznikiem w zwiększeniu produktywności na etacie i poza nim jest znajomość technik relaksacyjnych, dystans do problemów i świata. Poddawanie się stresom i przejmowanie porażkami hamuje operatywność i zmniejsza naszą wydajność. Bardziej produktywni będziemy też, gdy daną czynność w pracy będziemy wykonywać najlepiej jak potrafimy, tak by nie musieć poprawiać i wykonywać wyznaczonego nam zadania kolejny raz.
Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com