Gdy żar słoneczny leje się z nieba, zwierzakom nie jest łatwo. Warto dołożyć więc starań, aby jak najbardziej ulżyć im w gorące dni. Podstawa to zapewnienie stałego dostępu do zimnej i świeżej wody dla czworonożnego pupila. Nie dodawajmy jednak do płynu kostek lodu. Mogą bowiem one przyczynić się do choroby zwierzęcia.
Gdy wybieramy się na spacer albo wycieczkę z psem, dobrze zabrać ze sobą butelkę wody, małą miskę i dbać o to, aby organizm naszego szczekającego przyjaciela był odpowiednio nawodniony. Aby pomóc przetrwać tropiki zwierzętom domowym, dobrze schładzać psa kilka razy w ciągu dnia mokrym ręcznikiem, szmatką, a kota chlapać wodą. Jeśli podróżujemy z psem samochodem, pod żadnym pozorem nie zostawiajmy go samego na długo w rozgrzanym aucie czy w nasłonecznionym miejscu. Może się to bowiem skończyć dla naszego pupila tragicznie. Gdy na dworze upał, ograniczmy częstotliwość pobytu czworonoga na słońcu i unikajmy spacerów w południe. Zadbajmy też o to, aby nasz szczekający domownik posiadał kaganiec umożliwiający mu otwieranie pyska i dyszenie. Na rynku pojawiły się też gadżety ułatwiające zwierzętom przetrwanie wysokich temperatur. Należą do nich np. kamizelki albo maty chłodzące.
W okresie letnim dobrze unikać przekarmiania psów i kotów. Ociężałym zwierzakom jeszcze trudniej radzić sobie ze skwarem. Nie ochładzajmy domowych czworonogów na siłę wężem ogrodowym ani nie wrzucajmy pod prysznic czy do jeziora. O wiele lepiej przysłuży im się stopniowe orzeźwianie, np. przy pomocy zmoczonych ręczników. Nie przesadzajmy z ilością wiatraków w domu ani nie dopuszczajmy do przeciągów w naszym lokum. Domowe zwierzęta mogą bowiem się przez to przeziębić.
Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com