Kasze w jadłospisie

Rodzaje kasz w codziennej diecie.
W kuchennych szafkach często stoją słoiki czy pudełka wypełnione kaszą. Ilu z nas sięga po te dodatki do dań nie tylko z powodu ich walorów smakowych, a z uwagi na dobrodziejstwa, które w sobie kryją?

Niewielu trzeba przekonywać o tym, że kasze są pyszne. Każdy raz na jakiś czas sięga po te ziarenka, aby spożyć je z mięsem, sosem czy jako wkładkę i zagęszczacz do zupy. Te maleńkie drobinki kryją w sobie jednak dużo więcej bogactw. Kasze są bogatym źródłem skrobi i białka roślinnego (ok. 10g białka na 100 g kaszy), witamin B1, B2, PP, B6, kwasu foliowego i witaminy E, składników mineralnych, głównie potasu, żelaza i magnezu. Kasze są też źródłem wapnia, miedzi, cynku, manganu i krzemu. Wszyscy musimy się z nimi zaprzyjaźnić, ale przede wszystkim powinny one stać się nieodłącznym elementem jadłospisu diabetyków, nadciśnieniowców, osób cierpiących na choroby serca i układu krążenia, osób żyjących w ciągłym napięciu i mających skłonności do depresji, osób zagrożonych anemią, dzieci, kobiet ciężarnych i karmiących, osób w podeszłym wieku i rekonwalescentów.

Jakie kasze możemy wybrać? Paleta jest bardzo szeroka – od kaszy gryczanej, przez jęczmienną, aż po kaszę mannę. Nasze preferencje smakowe powinny jednak iść także w parze z właściwościami ziarenek. Każdy rodzaj może być stosowany w określonych schorzeniach lub niedoborach. Kasza gryczana charakteryzuje się dużą zawartością białka o wysokiej wartości odżywczej (lizyna i tryptofan), jest doskonałym źródłem magnezu, cynku, kwasu foliowego, potasu, fosforu, manganu, skrobi. Nie zakwasza ona organizmu i  pomaga przy zaburzeniach czynności jelit, dolegliwościach układu krążenia. Może być stosowana w diecie bezglutenowej.

Kasza jaglana natomiast zawiera bardzo mało skrobi. Jest za to bogata w białko, witaminy B1, B2 i B6, żelazo i miedź. Jest lekkostrawna i nadaje się do spożywania w diecie bezglutenowej. Jest wskazana przy niedokrwistości. Kasza jęczmienna z kolei to idealne źródło witaminy PP i rozpuszczalnego błonnika. Do szerokiego spektrum jej dobroczynnego działania należy zaliczyć obniżanie poziomu cholesterolu we krwi, rozszerzanie naczyń krwionośnych, poprawianie wyglądu skóry. To doskonały wybór przy kłopotach z cerą, hipercholesterolemii. Zapobiega zaparciom, wzdęciom i bólom brzucha.

Kasza kukurydziana jest bogata w dobre tłuszcze i witaminę E. Nie wywołuje odczynów alergicznych, jest polecana w żywieniu niemowląt, przy hipercholesterolemii, miażdżycy, hiperlipidemii i w profilaktyce niedokrwiennej choroby serca.

Kasza kuskus natomiast ma dużą zawartość węglowodanów i białek. Jest lekkostrawna i sycąca. Zaleca się ją dzieciom, kobietom w ciąży i osobom starszym.

Ostatnią gwiazdą wśród kasz jest grysik, czyli popularna kasza manna. Charakteryzuje ją wysoka zawartość jodu i skrobi. Jest lekkostrawna, idealna przy chorobach schorzeniach wątroby i trzustki, schorzeniach nerek i dróg moczowych, pęcherzyka żółciowego i dróg żółciowych, stanach zapalnych przewodu pokarmowego i chorobach przebiegających z gorączką.

Myślę, że już nikogo nie musimy przekonywać o konieczności spożywania kasz. Niech podczas następnych zakupów w waszych koszykach nie zabraknie tych cudownych ziarenek, bo dzięki nim w Waszym życiu będzie miała miejsce mała rewolucja, której na imię Zdrowie.

Katarzyna Kubiak
(katarzyna.kubiak@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat