Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi marka Lacoste, nieprzerwanie udowadniając, że jej „twórczość” w tym obszarze jest bezbłędna. Nowa, wiosenna kolekcja zegarków francuskiego domu mody to elegancka forma oprószona casualowym szykiem.
Nikita – to słowo chyba każdemu kojarzy się z uroczą bohaterką kultowego filmu o tej samej nazwie. I choć nie była inspiracją przy tworzeniu wiosennej kolekcji francuskich zegarków, to ma z nią wiele wspólnego. Piękne, przyciągające wzrok, smukłe kształty, prosta forma, ale cechująca się dynamicznym charakterem. Linia to 4 zegarki, każdy w innej kombinacji kolorystycznej. Mocny róż zestawiono ze srebrną kopertą, granat i biel z różowym złotem, a najbardziej stonowaną czerń uplasowano obok tradycyjnego, żółtego złota. W kolekcji poza atrakcyjnym, przejrzystym designem wzrok przykuwają detale dostrzegalne w sposobie wykończenia czasomierzy. Wszystkie zaprojektowano na modnych, wiosennych, silikonowych paskach dodających energii i osobowości akcesoriom. Warto również zwrócić uwagę na cyferblat, gdzie subtelnie zaaplikowano elementy kolorystyczne odpowiadające barwom poszczególnych pasków. Tymi delikatnymi zabiegami francuski dom mody pokazuje, że można zwinnie bawić się klasyką i prezentować ją na nieskończenie wiele sposobów, przełamując przy tym nudę i oklepany styl.
Zegarki dostępne od kwietnia 2016 r. w sieci salonów Time Trend oraz u partnerów handlowych firmy ZIBI. Ceny od 629zł do 749zł.
Fot. Lacoste
Informacja prasowa