Kołdra antybakteryjna

Nasze babki trzepały i wietrzyły pierzyny na świeżym powietrzu prawie każdego dnia jak tylko pozwalała pogoda. Mieszkanki bloków nie mogą sobie na to pozwolić, nawet te z balkonami nie mają czasu na takie czynności. A przecież wszelkie organizmy żywe, które zajadają się naszym obumarłym naskórkiem, namnażają się bardzo szybko w dużych ilościach. Czy istnieje nowoczesne rozwiązanie?

Najlepszym wyjsciem dla współczesnej kobiety jest kołdra antybakteryjna. Dzięki zastosowaniu innowacyjnych materiałów produkty antybakteryjne marki wendre zapewniają higieniczną czystość podczas snu, co zostało potwierdzone przez instytut Hohenstein. Wszystkie są wypełnione specjalnie opracowanym włóknem ANTIBACT™, czyli 100% włóknem poliestrowym, karbowanym z domieszką silikonu. Dodatkowo pokryto je aktywnym składnikiem antybakteryjnym, który przeciwdziała namnażaniu się drobnoustrojów. Dzięki oryginalnym przeszyciom, włókna nie mają tendencji do zbijania się, a substancja, którą je pokryto nie ściera się i nie zmywa. To wszystko powoduje, że skutecznie przeciwdziałają namnażaniu się roztoczy i osiadaniu kurzu – głównych czynników alergennych. Gładka mikrofibra zastosowana w poszyciu kołdry pozwala na komfort użytkowania.

Kołdrę antybakteryjną można bezpiecznie prać w pralkach automatycznych w programie do delikatnej odzieży, czyli bez wirowania. Kołdry ANTIBACTERIAL zaleca się prać nie częściej niż 2-3 razy w roku w temeraturze 30-40 stopni C, choć w razie potrzeby można dać temperaturę 60 stopni C. Suszyć powinno się przy całkowitym rozłożeniu i pozostawieniu do pełnego wysuszenia w pozycji poziomej. I wtedy rzeczywiście po pierwszym wypraniu jest jak nowa.

Puszyste wypełnienie kołdry przypomina w użytkowaniu ciepłą pierzynkę babuni, dlatego sprawdza się w chłodniejsze dni.

Kołdry są dostępne w dwóch rozmiarach: dla singli 155x200 i dla tych w łożach małżeńskich 200X220

Ada Fis
(ada.fis@dlaLejdis.pl)

Fot. Wendre