„Komnata czasu. Artystyczna kolorowanka” – recenzja

„Komnata czasu” jest kontynuacją bestsellerowego „Ogrodu czasu”. „W pierwszej części dziewczynka, goniąc rudowłosą wróżkę, weszła do magicznego zegara z kukułką. Tym razem Daria Song, koreańska artystka mieszkająca i tworząca w San Francisco, zaprasza wróżkę, by odwiedziła świat ludzi. Punktualnie o północy maleńka wróżka wkracza do cudownego pokoju dziewczynki…”

„Komnata czasu” dosłownie przenosi nas w czasie i przestrzeni, do jakiegoś równoległego świata baśni i fantazji. Mała rudowłosa wróżka przeskakuje z jednej strony na drugą, wspinając się po gwiazdach, przestawiając zegary, kołysząc się na księżycu… Ale nie jest sama, gdyż na każdym kroku towarzyszy jej sowa. Ma również swoje magiczne i zagadkowe podarki, takie jak: płyn piękności, klucz do wieży złotego zegara, zwierciadło teleportacyjne czy magiczną szczotkę na porost włosów, bez których nie udałoby jej się przenieść do zaczarowanego świata.

Przyznam szczerze, że początkowo podchodziłam sceptycznie do tego typu rozrywki… W dzieciństwie uwielbiałam wypełniać kolorowanki, ale z biegiem lat mój zapał ostygł. Gdy zobaczyłam jedne z pierwszych kolorowanek adresowanych do dorosłych, zaczęłam się śmiać. No bo kto ma czas na takie zajęcia? Przecież to się nie sprawdzi. Cieszę się, że „Komnata czasu” wpadła w moje ręce, gdyż całkowicie zmieniłam swoje podejście do tego typu rozrywki.

„Przepiękne, niezwykle drobiazgowe ilustracje zapraszają miłośników magicznych przygód w czasie i przestrzeni do nieskrępowanej zabawy kolorem.” – takie zdanie zachęca do wkroczenia do komnaty czasu na tylnej stronie okładki. Całkowicie się z nim zgadzam, gdyż podróż w czasie z rudowłosą wróżką to niesamowita frajda. Fajnie było się poczuć niczym Alicja z Krainy czarów i chodź na chwilę oderwać się od codzienności i przenieść do innego, zaczarowanego świata.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Daria Song, „Komnata czasu. Artystyczna kolorowanka”, Wydawnictwo Vesper, 2016