Kubeczek menstruacyjny – co to jest?

Co to w ogóle jest?
Wiele z nas nie zdaje sobie sprawy, że istnieje inne rozwiązanie niż podpaski czy tampony. Jest nim kubeczek menstruacyjny, który przybył do nas z zachodu kilka lat temu i nie jest jeszcze zbyt rozpowszechniony. Inaczej nazywany Mooncup - jest wykonany z silikonu lekarskiego i wygląda jak odwrócony dzwon. Ma różne kolory, końcówki i poziomy miękkości. W czasie menstruacji zbiera się w nim krew i wydzielina, które usuwa się co 8-12 godzin. Co ważne, jest on bardziej ekologiczny niż popularne środki higieny, a to dlatego, że jego gładka powierzchnia nie wchłania, ani nie wydziela toksyn, nie powoduje alergii i wysychania ścianek pochwy. Dzięki temu istnieje mniejsze ryzyko złapania syndromu szoku toksycznego (TSS) niż przy stosowaniu tamponów. Również jest bardziej higieniczny niż podpaski, gdyż krew pozostaje w kubeczku do momentu opróżnienia je do toalety.

Czy to takie trudne?
Pierwsze próby włożenia kubeczka menstruacyjnego mogą być trudne. Ale czy nie było też tak kiedy zaczynałaś stosować tampony? Przede wszystkim nie należy się zniechęcać i stresować. Ważne, aby być zrelaksowanym – gdyż nasze mięśnie są wtedy rozluźnione. Producenci podają, że kubeczek można zakładać w różnych pozycjach: kucając, na stojąco, a nawet na siedząco. Paniom, które stosowały tampony, zaleca się wkładanie kubeczka dokładnie w tej samej pozycji. Ważne jest jednak to, że kubeczka nie zakłada się tak wysoko jak tampon, oraz że trzeba go kierować nie na wprost, a bardziej po skosie – tak jak nachylona jest pochwa. Po założeniu, kubeczek musi się otworzyć i uszczelnić, czyli przylgnąć do ścianek pochwy (trwa to zazwyczaj kilka chwil). Dobrze założony kubeczek jest lekko wyczuwalny, ale nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu.

Wątpliwości
Na początku każda z nas ma wątpliwości, co do pojawiających się nowości. Przerażać może również cena produktu, gdyż jednorazowy wydatek to nawet 100 zł. Jednak koszt ten się zwraca już po około czterech miesiącach, a producenci podają, że kubeczek można użytkować nawet 5-15 lat, wystarczy trzymać się standardów czyszczenia wyznaczonych przez producenta. Na forach wyczytamy, że internautki, które korzystały z kubeczka są zachwycone, jednak podają jedną przydatną radę – najlepiej zaopatrzyć się w dwa kubeczki, gdyż często, np. w toaletach publicznych, nie będzie możliwości, aby swobodnie zadbać o higienę. Z tego powodu warto mieć zapasowy. Z kubeczkiem menstruacyjnym można bez problemu biegać, uprawiać inne dyscypliny sportu, pływać, a także spać. Kubeczek dobrze założony nie będzie zmieniał swojej pozycji.

Kubeczek menstruacyjny wydaje się ciekawym rozwiązaniem i może być alternatywą dla podpasek i tamponów. Jednak, jak to zwykle bywa z nowościami, najtrudniej się przekonać.

Justyna Lutecka
(justyna.lutecka@dlalejdis.pl)

^{Fot. wikipedia/Jip 26}