Lawenda – niebieskie złoto w perfumach

Lawendowe zapachy od marki Prouvé.
Urzeka nie tylko wyglądem, ale także zapachem, który jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych aromatów.

Przez Francuzów nazywana jest „Niebieskim złotem”. W Prowansji, słynącej z uprawy lawendy, właśnie trwają jej zbiory. To nieodzowny składnik aromatycznych, ziołowych zapachów. O tym jak wykorzystuje się ją w perfumach, opowiada ekspert perfumeryjno-kosmetycznej marki Prouvé.

Lawenda od wieków ceniona jest w aromaterapii za swoje właściwości relaksujące i uspokajające. Jej moc dobrze znano i powszechnie wykorzystywano już w starożytności – w Rzymie dodawano ją do kąpieli (jej nazwa wywodzi się od łacińskiego słowa „lavare”, oznaczającego „myć się”, „kąpać się”), wypełniano nią poduszki i używano do odstraszania owadów, a w Grecji – leczono bezsenność i ból pleców.

W perfumerii od lat docenia się jej wyjątkowy zapach, który można określić jako ziołowy, bardzo aromatyczny, lekko kwiatowy i nieco balsamiczny. - Lawenda jest jednym z głównych składników akordu aromatycznego w perfumach. Wraz z rozmarynem, bazylią, miętą czy tymiankiem tworzy wrażenie zapachowe, kojarzące się z czystością i byciem zadbanym, jak zaraz po kąpieli czy prysznicu. Akord ten bardzo często można znaleźć w perfumach męskich – mówi ekspert marki Prouvé, zajmującej się tworzeniem perfum z oryginalnych francuskich olejków zapachowych. – Aromat lawendy świetnie komponuje się nie tylko z ziołami, ale także ze świeżymi cytrusami, kwiatem pomarańczy czy paczulą. Wnosi do kompozycji ziołowo-drzewny, lekko dymny aromat oraz ukojenie i odświeżenie. Często pojawia się w perfumach z rodziny szyprowej i fougère. Jest także ważnym składnikiem wód kolońskich – dodaje.

Niebieskie złoto
Lawenda to jeden z symboli Francji. Nazywana jest „niebieskim złotem” lub „pachnącym skarbem południowej Francji”, bo tam uprawia się najlepsze i najbardziej cenione w perfumiarstwie gatunki. Bardzo znane i charakterystyczne zdjęcia urzekających, fioletowych pól pochodzą właśnie z Prowansji, gdzie praktycznie całe lato upływa pod znakiem jej zbiorów. Niektórzy porównują prowansalski sezon lawendowy do sezonu kwitnących wiśni w Japonii, bo wielu turystów z różnych stron świata odwiedza wtedy te rejony, by podziwiać niezapomniane widoki.

Francuski sezon lawendowy trwa mniej więcej od końca czerwca do połowy sierpnia. Koniec zbiorów hucznie świętuje się podczas prowansalskiego Fete de la Lavande, czyli Festiwalu Lawendy. Wówczas, oprócz dobrej zabawy, można kupić różne lawendowe produkty od lokalnych producentów, np. mydła, olejki, saszetki zapachowe oraz spróbować lawendowych przysmaków – miodów, napojów czy słodyczy.

Lawendę można znaleźć w perfumach Prouvé: #10, #30, #34, #42, #44

  • Cena 44 zł/50ml

Fot. Prouvé
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat