Letnie menu w ART Restauracji

Lokalne ryby i mięsa podawane są z młodymi ziemniaczkami z koperkiem. Wrocławskim hitem są policzki wołowe z agrestemczerwonym i porto. Dla wielbicietem kuchni fit jest krem z groszku zielonego z wędzonym tofu i miętą. Dla wybrednych smakoszy grillowany comber jagnięcy w sosie ze świeżych porzeczek z karmelizowaną szalotką, ragout z kurek i boczku oraz ziemniakami lub do wyboru Filet z kurczaka zagrodowego sous vide z purée z pieczonego batata i marchwi z sałatką z selera naciowego i rabarbaru fasolką szparagową w pomidorach.
Połączenie kuchni włoskiej i polskiej reprezentuje szpinakowe tagliatelle z cukinią i bobem.

W upalne dni sprawdzi się chłodnik z botwinki z sorbetem z młodych buraków lub do wyboru Chłodnik z markują, melonem z gałką sorbetu z limonki.
A na deser Szef Kuchni Grzegorz Pomietło proponuje torcik bezowy z mascarpone i purèe z poziomek i czerwonych porzeczek.

ip
fot. Art Hotel