"Madame Blanche" - recenzja

Recenzja książki "Madame Blanche".
Europejka i Afrykańczyk - jak rozwinie się ich relacja i jaki na nią wpływ będą mieć wielowiekowe stereotypy?

Główna bohaterka powieści autorstwa Małgorzaty Matwij to mieszkająca w dużym mieście, pracująca w banku 45-latka, która mimo pozornie dobrze ułożonego życia, nie czuje na co dzień spełnienia ani szczęścia. Kolorów jej codzienności dodaje pewna znajomość internetowa. Anna poznaje bowiem Afrykańczyka Tomsy'ego. Jest to punkt zwrotny w jej życiu. "Czuła, że musi poddać próbie czasu znajomość z Tomsym. Jeżeli przetrwa wystarczająco długo, to znaczy, że ma jakąś wartość".

Relacja tych dwojga zacieśnia się z każdą wymienioną wiadomością, z każdym stawianym drugiej osobie pytaniem i z każdą odpowiedzią. Mimo że bohaterów dzieli bardzo duża odległość, przeogromne różnice kulturalne i mentalne, bariera językowa i mnóstwo innych rzeczy, Anna i Tomsy świetnie się rozumieją i coraz bardziej do siebie zbliżają. "Uświadomiła sobie, że on jest odpowiedzią na jej wszystkie marzenia. Wyzwolił w niej, zupełnie nieświadomie, siłę do walki o spełnienie utajonych pragnień". Internetowy znajomy z drugiego końca świata pomaga bohaterce lepiej poznać samą siebie. "Odnalazła w nim cel i inspirację do działania". Tomsy przypomniał jej też m.in. jaka jest dewiza prawdziwości: "Jeśli cię coś boli - płacz. Jeżeli przepełnia cię radość - tańcz i śmiej się".

"Madame Blanche" to klimatyczna, intrygująca, poruszająca i zapadająca w pamięć historia, w którą warto się zagłębić, jeśli lubimy książki obyczajowe, psychologiczne i skłaniające do refleksji. Zaletą publikacji wydawnictwa Novae Res, oprócz wciągającej fabuły i stylu utworu, jest także to, że opisuje ona wiele ważnych i uniwersalnych tematów, takich jak: różnego typu stereotypy, relacje międzyludzkie czy zagadnienie dyskryminacji rasowej. Książkę Małgorzaty Matwij czyta się szybko. Wpływ na to ma prosty język utworu oraz duża dialogowość tekstu. "Madame Blanche" to pozycja niebanalna i dająca do myślenia; mogąca "chwycić" czytelnika za serducho, pozycja o dużym ładunku emocjonalnym. Kto sięgnie po tę powieść, będzie miał okazję wczuć się w dylematy głównej bohaterki i zastanowić nad tym, jak postrzegamy współcześnie ludzi innej kultury, rasy, sytuacji materialnej, światopoglądu. Polecam.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Małgorzata Matwij, “Madame Blanche”, wydawnictwo Novae Res, Gdynia, 2021




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat