„Mała czarna. 10 kroków do smukłości, czyli sztuka unikania dietetycznych pułapek” – recenzja

Recenzja książki „Mała czarna. 10 kroków do smukłości, czyli sztuka unikania dietetycznych pułapek”.
Nowy Rok, nowe postanowienia. Zapewne dla większości kobiet jest to zrzucenie poświątecznych kilogramów oraz regularne dbanie o sylwetkę.

Dlatego też najnowsza książka Lauren Slayton będzie idealną pomocą w osiągnięciu wyznaczonego celu.

Lauren Slayton jest jedną z najsłynniejszych nowojorskich dietetyczek; założycielka renomowanej organizacji Foodtrainers. Specjalizuje się w dietetyce klinicznej. Jest również konsultantką żywieniową w czasopismach, między innymi w „Allure”, „InStyle”, „Harper’s Bazaar”, „The Daily Show with Jon Steward” oraz „Good Morning America”. Dzięki niej tysiące kobiet cieszy się idealną i nienaganną sylwetką.

Prawie każda przedstawicielka płci pięknej ma obsesję na punkcie swojego ciała i wagi. Dbamy, albo staramy się o nie dbać, by czuć się pewnie we własnej skórze. Jako przedstawicielka tej płci doskonale wiem, co to znaczy. Staram się o siebie dbać, z różnym skutkiem, mniej lub bardziej, ale zawsze. Ograniczenie węglowodanów, rozpoczynanie diety od „następnego tygodnia”, a wraz z przyjściem Nowego Roku wkraczam z mocnym postanowieniem, że będę pokazywać się na siłowni częściej niż raz na 3 tygodnie. Skutki są różne, raz się uda, a raz nie. Dlatego też cieszę się, że książka Lauren SlaytonMała czarna. 10 kroków do smukłości, czyli sztuka unikania dietetycznych pułapek” wpadła w moje ręce właśnie teraz.

Stosując się do dziesięciu zasad utrzymania smukłej sylwetki, które opracowała Lauren Slayton, przez długi czas będziesz dumna ze swojej figury. Oto kilka z nich: zjedz śniadanie z dużą zawartością białka w przeciągu maksymalnie dwóch godzin po przebudzeniu; pij dużo wody oraz zielonej herbaty; zjadaj tylko jeden owoc dziennie; spożywaj cztery porcje ryb tygodniowo czy śpij po 7 godzin na dobę. Poza tym, w „Małej czarnej” znajduje się wiele tabelek i wykresów, które zawierają informacje uzupełniające oraz przeróżne ciekawostki. Oprócz tego, autorka zamieściła wiele innych atrakcji, jak „Przedpodwieczorkowa umowa”, którą należy podpisać, w zgodzie z samą sobą.

Mała czarna. 10 kroków do smukłości, czyli sztuka unikania dietetycznych pułapek” napisana jest lekko, zwięźle i na temat. Lauren Slayton nie zanudza nas żadnymi zbędnymi i niezrozumiałymi informacjami. Tekst uzupełniają obrazki i wspomniane tabelki i wykresy. Natomiast dzięki odpowiedniej czcionce, a rzeczy które trzeba zapamiętać  nie dość, że wyróżnione, to jeszcze oprawione w ramkę. Poza tym sama okładka przyciąga wzrok i zachęca do lektury.

W poradniku znajdziemy szereg porad, dotyczących diety i odchudzania. Dzięki „Małej czarnej” dowiecie się między innymi jakimi złotymi zasadami kierują się atrakcyjne i smukłe kobiety; utrzymanie nienagannej sylwetki to coś, czego z łatwością można się nauczyć; poznamy mnóstwo sposobów na  to, jak sobie radzić w pułapkowych sytuacjach, jak rodzinny obiad czy randka; oraz zaplanujemy perfekcyjną dietę dopasowaną do naszego stylu życia. Stosując się do jej rad, za kilka tygodni również i ty dołączysz do grona szczęśliwych, nowonarodzonych i pewnych siebie kobiet.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Lauren Slayton, „Mała czarna. 10 kroków do smukłości, czyli sztuka unikania dietetycznych pułapek, Białystok, Wydawnictwo Kobiece, 2015




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat