„Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma” – recenzja

Recenzja książki „Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma”.
Za górami, za lasami nie zawsze wszystko układa się idealnie. Czasem zło potrafi namieszać.

W bajkowej szczęśliwej krainie, razem z rodzicami mieszka Mały Biały Książę, Właśnie obchodzi on swoje siódme urodziny, kiedy w nocy porywa go Czarna Wiedźma. Wiedźma, co zrozumiałe, nie ma dobrych zamiarów. Mały Biały Książę nie zamierza jednak biernie poddać się złym mocom. Ucieka przebiegłej wiedźmie i z pomocą nowych przyjaciół rozpoczyna niebezpieczną i pełną przygód podróż do domu.

"Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma" to bardzo ciekawa książeczka dla młodszych czytelników. Niewielka gabarytowo, z większym, dostosowanym do dzieci, fontem, z oszczędnymi, za to sugestywnymi ilustracjami. Przede wszystkim jednak książka Doroty Bindarowskiej to wciągająca opowieść przygodowa. I choć na pierwszy rzut oka wygląda ona na klasyczną historię walki dobra ze złem, to jednak znajdziemy w tej opowieści dużo uniwersalnych prawd o rozumieniu samego siebie i emocji, jakie nam towarzyszą.

"Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma" podzielony został na dziesięć krótkich rozdziałów, z których każdy tak naprawdę opowiada o jednej z przygód naszego głównego bohatera. Dzięki takiemu prostemu zabiegowi książka idealnie sprawdzi się jako lektura na dobranoc, pozwalając na stopniowe poznawanie tej historii.

Element edukacyjny, skupiony wokół tematu wschłuchiwania się w siebie i rozumienia swoich emocji, nie jest nachalny, a za to dobrze tłumaczy dziecku, że nie musi się wstydzić czy obawiać tego, co czuje. Oczywiście, sama książka nie zastąpi rozmowy, jednak może być ciekawym punktem wyjścia do takiej rozmowy z naszą pociechą.

Mimo iż książka Doroty Bindarowskiej skierowana jest do najmłodszych i osadzona jest w bajkowej krainie, to jednak nie jest pozbawiona elementów trudniejszych, mniej bajkowych. To z pewnością dodaje jej głębi i wzmacnia zaangażowanie w tę opowieść.

"Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma" to pierwsza część przygód dzielnego głównego bohatera. Zapowiada się, że będzie to bardzo interesująca seria dla dzieci, która może zyskać całkiem pokaźne grono fanów. Trzymam kciuki za to, aby tak się stało. No i może dodatkowo za to, aby w kolejnych częściach większą rolę odgrywały ilustracje, pozwalając delektować się tą opowieścią także tym, którzy jeszcze nie czytają samodzielnie i potrzebują obrazu do uruchomienia pokładów wyobraźni.

AP
(biuro@dlalejdis.pl)

Dorota Bindarowska, "Mały Biały Książę i Czarna Wiedźma", Wydawnictwo Novae Res 2020




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat