Marilyn Monroe tak naprawdę nazywała się Norma Jeane Mortenson. Urodziła się 1 czerwca 1926 roku. Była amerykańską modelką i aktorką filmową. Przez wszystkich uważana za legendę światowego kina i seksbombę lat 50. i 60. XX wieku. 5 sierpnia 1962 roku znaleziono ją martwą w jej domu w Brentwood w Los Angeles. Leżała naga na łóżku ze słuchawką telefoniczną w dłoni. Według protokołu z sekcji zwłok przyczyną zgonu było przedawkowanie środków nasennych. Jednak nadal ostatecznie nie wyjaśniono tajemniczych okoliczności jej śmierci.
Wieczór w „Milek Design” poprowadził Łukasz Maciejewski, krytyk filmowy, autor bestsellerowej serii wywiadów „Aktorki” i wykładowca Szkoły Filmowej w Łodzi. Zaczął od powiedzenia kilku słów o Marilyn. Później oddał głos Aleksandrze Hamkało i Monice Dryl. Aktorki najpierw podzieliły się z nami, kim dla nich była Monroe, a później przeczytały fragmenty książki „Ostatnie seanse” Michaela Schneidera. Autor na podstawie opowieści, zapisków oraz nagrań z seansów psychoterapeutycznych aktorki odtworzył ostatnie miesiące życia gwiazdy. W drugiej części wieczoru obejrzeliśmy jeden z najbardziej znanych filmów, w których zagrała Marilyn Monroe – „Mężczyźni wolą blondynki”. Całość dopełniła lampka szampana wypita w miłym towarzystwie i przy ciekawej rozmowie z innymi gośćmi.
Bardzo cieszę się, że mogłam wziąć udział w tym wydarzeniu. Dzięki niemu lepiej poznałam tę mniej znaną stronę Marilyn. Zachęcona przeczytanymi w mistrzowski sposób fragmentami „Ostatnich seansów”, muszę w najbliższym czasie sięgnąć po tę książkę. Wszystkich Warszawiaków (i nie tylko;) namawiam do wybrania się na następne wieczorki w „Milek Design” we wrześniu i w październiku.
Dominika Jaworowska
(dominika.jaworowska@dlalejdis.pl)
Fot. Materiały prasowe