Masz jakieś Wyjście Awaryjne na weekend?

Wyjście Awaryjne - escape room w Warszawie.
Zdecydowanie tak! Escape Room Wyjście Awaryjne sprawi, że weekend będzie niezapomnianą przygodą.

Moda na spędzanie czasu w zamkniętych pomieszczaniach, z których musimy uciec po 60 minutach nie przemija. Coraz więcej osób korzysta właśnie z takiej formy rozrywki. Spędzają w ten sposób czas ze swoimi bliskimi, przyjaciółmi, znajomymi. Organizują w escape roomach wieczory kawalerskie, panieńskie, imprezy urodzinowe czy też firmowe. To świetny pomysł na rozrywkę, a także integrację.

Wyjście Awaryjne to pochodzący z Bydgoszczy fanatycy escape roomów, twórcy „Legendy Miecza” i „Nautilusa” (najlepszych pokoi w Polsce wg użytkowników LockMe.pl od 09.2017 do dziś), a także „Celi nr 4” (jedynego w Warszawie podwójnego escape roomu) i „Planu na włam”. Pierwszy pokój zagadek otworzyli na początku 2015 roku, by jako jedna z nielicznych wtedy firm w Polsce przetrzeć szlaki nowej gałęzi branży rozrywkowej. W stolicy funkcjonują od listopada 2016 roku, przez ten czas odwiedziło ich blisko 10.000 osób chcących przenieść się do innej rzeczywistości i stawić czoła zagadkom, jakie dla nich przygotowali.

Miałyśmy okazję udać się w niezwykłą podróż. Praktycznie podwodną podróż. Wyjście Awaryjne mieszczące się przy ulicy Domaniewskiej 37A w Warszawie zachęciło nas niesztampowym pokojem tematycznym o nazwie „Nautilus: podmorska przygoda”. Któż z nas będąc dzieckiem nie chciał znaleźć się na pokładzie Nautilusa zaczytując się w powieściach Juliusza Verne’a… Niespełnione marzenie z dzieciństwa może stać się rzeczywistością – wystarczy zarezerwować sobie godzinę czasu i wsiadamy na pokład! Gdy trafiłamy do załogi Nautilusa z kapitanem Nemo na czele, sądzimy, że to najcudowniejszy dzień w naszym życiu. Trafiali tam wyłącznie najlepsi. Każdy szanujący się wilk morski marzył o podróżach na pokładzie Nautilusa, by odkrywać tajemnice morskich głębin. W trakcie jednej z wypraw natrafiamy na silny sztorm. Niesprzyjające warunki pogodowe uniemożliwiały sterowanie łodzią, a muł z dna przysłonił pokładowe wizjery, co spowodowało, że Nautilus uderzył we wrak leżący na dnie oceanu. Silniki zostały zalane, idziemy na dno. Na statku nastała panika, powietrze szybko się kończy. Jesteśmy ostatnią szansą Nautilusa - mamy godzinę, by dostać się do mostku kapitańskiego i uruchomić silnik – to rozkaz kapitana… Tak zaczyna się przygoda w tym pokoju. Niezwykła, wręcz oszałamiająca scenografia wewnątrz łodzi podwodnej budzi zachwyt i respekt. Każdy drobiazg jest dopracowany w najmniejszych szczegółach. Dla osób, które nie miały okazji nigdy przebywać na łodzi podwodnej całość robi piorunujące wrażenie. Dźwięki, które pojawiają się w pokoju potęgują klimat. Zagadki, które są przygotowane dla graczy są nakierowane na spostrzegawczość i umiejętność logicznego myślenia. Bardzo mało w tym pokoju kłódek (na plus!), więcej z kolei interaktywnych i multimedialnych wyzwań. Warto także, aby była z nami osoba, która ma dobry słuch! Pokój naszym zdaniem jest przeznaczony dla wszystkich, chociaż może mniej odpowiedni dla osób, które cierpią np. na klaustrofobię. Jeśli z kolei chcecie poczuć się jak na podwodnej łodzi, przeżyć niezapomnianą przygodę, wcielić się w kapitana statku to zapraszamy. Nam niestety nie udało się wydostać z tonącej łodzi, trochę zagadek zostało do rozwiązania, ale to nie zmienia faktu, że bawiłyśmy się naprawdę świetnie. Dlatego z czystym sumieniem polecamy.

WYJŚCIE AWARYJNE   
ulica Domaniewska 37A   
02-672 Warszawa   
warszawa@wyjscieawaryjne.pl
www.wyjscieawaryjne.pl

Joanna Sieg (joanna.sieg@dlalejdis.pl)
Joanna Ulanowicz (joanna.ulanowicz@dlalejdis.pl)




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat