Kto rządzi budżetem – kobiety czy mężczyźni? Sprawdzamy.
Dawno mięły już czasy, kiedy to panowie byli jedynymi żywicielami rodziny i to tylko oni przynosili pieniądze do domu. Obecnie kobiety także pracują, nierzadko zarabiając dużo więcej niż faceci. W takiej sytuacji nasuwa się pytanie – kto zarządza domowymi finansami.
Jak pokazują statystyki, nawet 60% gospodarstw domowych zarządzanych jest przez Polki. To one dbają nie tylko o codzienne robienie zakupów i opłacanie rachunków, ale przede wszystkim o comiesięczne planowanie domowego budżetu.
Warto jednak mieć świadomość, że nie jest to regułą. W niektórych domach panuje uczciwy podział obowiązków, tj. za część finansowych zobowiązań odpowiedzialna jest kobieta, zaś za pozostałe – mężczyzna. Przykładowo, panie dbają o to, aby opłacić bieżące rachunki za media, mieszkanie czy zajęcia pozalekcyjne dzieci. Mężczyźni zaś najczęściej odpowiadają za opłacanie rat za samochód czy inne tego typu przedmioty.
Jak wynika z obserwacji zapytań kierowanych na stronę https://sowafinansowa.pl/, zarówno kobiety i mężczyźni nie stronią od pożyczek pozabankowych. Oboje sięgają po zewnętrzne wsparcie finansowe, chcąc pozyskać pieniądze, np. na wyjazd wakacyjny, zakup nowego sprzętu domowego. Dużą popularnością cieszą się darmowe chwilówki na https://sowafinansowa.pl/ranking-darmowe-chwilowki/ – na tego typu promocje zwracają uwagę zarówno kobiety, i jak i mężczyźni. Nie ma się czemu dziwić – możliwość zaciągnięcia zobowiązania bez odsetek i prowizji jest kuszącą opcją.
Statystyki pokazują jednak, że to przede wszystkim panie spłacają zaciągane zobowiązania na czas. To one także kilkakrotnie zastanawiają się nad słusznością pożyczki, zanim złożą wniosek, np. za pośrednictwem strony https://sowafinansowa.pl/chwilowki/.
Zarządzanie domowym budżetem przez kobiety wynika z prostego powodu – to właśnie większość pań charakteryzuje się perspektywicznym myśleniem. Na finanse patrzą przy tym przez pryzmat chęci zapewnienia sobie i swoim bliskim bezpieczeństwa. Dlatego nie tylko opłacają rachunki i spłacają w terminie pożyczki, ale również gromadzą środki na tzw. czarną godzinę. Tymczasem mężczyźni koncentrują się na krótkim okresie.
Fot. Materiały zewnętrzne