Must have w jesiennej kosmetyczce

Dzień staje się krótszy, temperatura coraz niższa, a za oknem szaro. Co możesz zrobić, aby ten czas był dla Ciebie przyjemniejszy? Odpowiedź jest prosta. Zrób coś dla siebie. Nie ma nic wspanialszego niż chwila spędzona w ciszy z ciepłą herbatą w ręku oraz maseczką na twarzy.

Tą porą roku powinniśmy skupić się przede wszystkim na pielęgnacji. Jesienne temperatury i wiatr mogą doprowadzić do katastrofy bez niej. Nawilżanie, nawilżanie i jeszcze raz nawilżanie. Jeżeli jest ono niewystarczające to nasza cera traci blask i robi się szorstka. Ręce robią się suche często zaczerwienione. Pamiętaj, aby krem do rąk był podstawowym wyposażeniem Twojej torebki. To o co możemy zadbać w codziennym pośpiechu to także nasze usta. Aby balsamy odpowiednio się wchłaniały to warto wykonać również ich peeling. Po takiej pielęgnacji romantyczne spacery staną się zdecydowanie przyjemniejsze! Wieczorem czas na relaks i regeneracje w postaci serum. Ten kosmetyk dostarcza skoncentrowanych składników aktywnych skórze, a także wzmacnia działanie kolejnych kroków w pielęgnacji.

Kto rano wstaje ten podobno jest nie wyspany, ale poranna pielęgnacja i dodatkowa chwila na pełen blasku makijaż na pewno napełni nas energią na cały dzień. Złota jesień to brązy, czerwienie i pomarańcze. Nałóż na oko cień, na policzki delikatny róż, a na usta kolorową pomadkę. Królujące odcienie bordo czy brązu ocieplą nawet najzimniejszy dzień.

Fot. Platinium Cast
Informacja prasowa