Negatywne myślenie – jak z nim walczyć?

Jak walczyć z negatywnym myśleniem?
Roztrząsanie kłótni, nieustanne analizowanie zaistniałej sytuacji, ciągłe wyobrażenia przypominające najczarniejsze scenariusze – znasz to? W takim razie dotyczy Cię problem negatywnego myślenia.

Myśli są nieodłącznym towarzyszem naszego życia. Zastanawiamy się nad różnymi sprawami, budujemy misterne plany, wypowiadamy w ciszy serca swoje uczucia. Niestety bardzo łatwo jest przekroczyć granicę, a wtedy to myśli zaczynają panować nad nami, a my tracimy nad nimi kontrolę. Nasza głowa zaczyna z aptekarską dokładnością analizować każde słowo, każdy ruch, każdą sytuację. Tworzy się prawdziwa plątanina myśli, które w przytłaczającej większości są negatywne. Szukanie przyczyn, możliwych skutków i zakończeń może stać się wręcz obsesyjne. Skłonności do takiego zachowania są dziedziczne, jednak musisz pamiętać, że nie równają się z wyrokiem, który zniszczy całe Twoje życie. Kiedy pojawia się problem negatywnego myślenia trzeba z nim walczyć, a nie chować głowę w piasek, którego ziarenka bądź co bądź byłyby doskonałym odzwierciedleniem Twoich myśli.

Jak sobie radzić z negatywnym myśleniem? Po pierwsze, gdy znajdziesz się w trudnej sytuacji, która wywołuje w Tobie cały potok złych myśli, daj sobie jedynie 15 minut na ocenę. Później musisz przestać zaprzątać sobie tym głowę. Możesz odwrócić swoją uwagę od trudności na przykład oglądając film, czytając książkę. Po drugie postaraj się obiektywnie spojrzeć na problem. Czy na pewno sytuacja jest tak beznadziejna? Czy na pewno jest to sprawa życia i śmierci, by aż tak zaprzątać sobie nią głowę? Uświadom sobie, że w 99% odpowiedź na te pytania brzmi NIE. To Ty masz skłonność do wyolbrzymiania problemów tak, że stają się większe od Ciebie samej. Dobrym pomysłem jest w tym przypadku rozmowa z kimś bliskim, ale musi być to ktoś, kto realistycznie oceni sytuację. Co jeszcze możesz zrobić? Zamień myślenie na działanie. Wyobraź sobie, że w Twojej firmie szykują się zwolnienia. Zamiast panikować, co i tak Ci nie pomoże, pomyśl o tym, co możesz zrobić, by zachować pracę. Działanie przynosi widoczne skutki i może zmienić Twoje położenie na lepsze. Negatywne myślenie ma tylko i wyłącznie działanie destrukcyjne. I niczego nie zmienia – chyba, że na gorsze.

Bardzo dobrym rozwiązaniem jest aktywność fizyczna. Z negatywnymi myślami kojarzy nam się od razu boks czy sztuki walki, prawda? Jednak wybierając taki sposób radzenia sobie z problemem, możemy tylko pogorszyć sytuację, gdyż bardzo możliwym jest, że złe myśli zaczną się Ci kojarzyć z agresją, a przecież nie o to chodzi. Najlepiej wybierz takie aktywności, które sprawiają Ci przyjemność – jazda na rowerze, spacery, bieganie, pływanie. Kolejny sposób to spotkanie z przyjaciółmi. Opowiedz im o swoim problemie – często myśli ukazują się nam jako irracjonalne dopiero wtedy, gdy wypowiemy je na głos. Poza tym wsparcie najbliższych jest nieocenionym orężem walki z negatywnym myśleniem. Prowadzisz pamiętnik lub dziennik? Wypisz w nim wszystkie swoje uczucia, daj upust swoim myślom i nie trzymaj tego w sobie.

Jeśli nadal nie radzisz sobie z negatywnym myśleniem może to być już choroba. Warto wtedy zasięgnąć porady specjalisty. Nie wstydź się jednak tego! Przyznanie się do problemu i poproszenie o pomoc nie jest słabością i wyrazem przegranej. Wręcz przeciwnie – wtedy masz szansę wygrać na nowo swoje życie. Czasami trzeba wytoczyć najcięższe działa, by pokonać wroga. Walcz i wygrywaj!

Katarzyna Kubiak
(katarzyna.kubiak@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat