"(Nie) pokorna wdowa" - recenzja

Recenzja książki "(Nie) pokorna wdowa".
Nie jest lekko, gdy koło siebie ma się teściową, która uwielbia stawiać na swoim i rozstawiać wszystkich po kątach.

Główna bohaterka powieści Urszuli Gajdowskiej - Natalia Walewska - to młoda, ładna, skromna, sympatyczna kobieta, która po śmierci męża zamieszkuje z matką swojego zmarłego małżonka. Biorąc pod uwagę, że akcja toczy się w 1817 r., warto pamiętać, że takie rzeczy były wtedy w Królestwie Polskim na porządku dziennym. Teściowa Natalii ma bardzo trudny charakter. Znoszenie jej humorów i sposobu bycia jest dla bohaterki nie lada wyzwaniem. Wymaga od niej sporo zaparcia, zaciskania zębów i cierpliwości. Natalia obiecała jednak mężowi, że gdy nie będzie go już na tym świecie,  zaopiekuje się jego rodzicielką. Mimo, że wiele ją to kosztuje, postanawia dotrzymać słowa.

Codzienność bohaterki nie jest nudna. Oto na horyzoncie pojawia się bowiem baron Robert, z którym Natalia łączy siły, aby rozwiązać pewną nurtującą ich oboje zagadkę. Sprawa jest skomplikowana, a próba odkrycia prawdy, niebezpieczna. Mimo to bohaterowie nie ustają w wysiłkach, aby doprowadzić rozpoczęte śledztwo do końca. Czy im się to uda? "(Nie)pokorna wdowa" to ciekawa i wciągająca historia, z wątkami romantycznymi i kryminalnymi. Książkę czyta się szybko. Duża w tym zasługa stylu literackiego autorki, która wie, jak zaintrygować czytelnika i przykuć jego uwagę na dłużej. Natalia i Robert to bohaterowie, których łatwo polubić i którym nie sposób nie kibicować, a rodzące się i rozwijające się między nimi uczucie i targające bohaterami emocje, dodają lekturze atrakcyjności i uroku.

Wskutek działań nietuzinkowego duetu detektywistycznego na jaw wychodzą coraz to nowe skrywane sekrety i sprawy skrzętnie zamiatane dotąd przez otoczenie pod dywan. Dzięki temu książka nie nuży, dostarczając czytelnikowi sporo fabularnej rozrywki. Na uwagę zasługuje sprawnie odmalowane przez Urszulę Gajdowską tło historyczne. Kto sięgnie po "(Nie)pokorną wdowę" będzie mógł przypomnieć sobie, jak żyło się w Królestwie Polskim ponad 200 lat temu, jaka była wtedy obyczajowość, konwenanse, sytuacja kobiet.

Kto lubi klimatyczne obyczajówki, w których dużo się dzieje, w publikacji wydawnictwa Szara Godzina ma szansę odnaleźć lekturę w sam raz dla siebie. "(Nie)pokorna wdowa" to bowiem jedna z tych książek, przy których można naprawdę  miło spędzić czas.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Urszula Gajdowska, "(Nie)pokorna wdowa", wydawnictwo Szara Godzina, Katowice 2022




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat