Nowe karmy dla psów Urban

Linia Urban firmy Royal Canin rewolucjonizuje rynek karm dla psów.
Profilaktyka związana ze szkodliwymi dla zdrowia czynnikami występującymi w środowisku miejskim to dziś absolutna konieczność.

Ich skutki z roku na rok są przez nas coraz bardziej odczuwalne – w miastach gwałtownie zwiększa się natężenie hałasu i ruchu ulicznego oraz rośnie tłok i zanieczyszczenie powietrza. Okazuje się, że psy prowadzące miejski styl życia odczuwają konsekwencje tych zmian cywilizacyjnych jeszcze silniej niż my. Adresowana specjalnie do nich nowa linia produktów firmy Royal Canin z serii Urban to jednak nie tylko wymóg czasu, ale także zwiastun przełomu w myśleniu o żywieniu czworonogów żyjących w mieście.

Jak wynika z raportu ONZ, już dziś w miastach na całym świecie żyje ponad 3 i pół miliarda ludzi. Analitycy przewidują, że tendencja ta będzie rosnąć i w 2017 roku miejski styl życia prowadzić będzie ponad 55 proc. z nas, a w 2025 roku – nawet 70 proc. Oznacza to, że żyjące z nami czworonogi będą jeszcze bardziej narażone na stres i wynikające z tłoku, hałasu, zanieczyszczeń i ruchu ulicznego obciążenia zdrowotne. 

Życie w mieście znacząco zwiększa u psów ryzyko rozwoju chorób górnych i dolnych dróg oddechowych, upośledzenia lub utraty węchu, nowotworów, a także zaburzeń neurologicznych wynikających z rozwoju zmian zwyrodnieniowych. Wszystko przez stres antyoksydacyjny, czyli stan nierównowagi między oksydantami (utleniaczami) i antyoksydantami (przeciwutleniaczami) w jego organizmie. Konsekwencje? Zwiększona produkcja wolnych rodników, które rozmnażają się, niszcząc inne cząsteczki. Atakują one zwłaszcza lipidy, białka i DNA, prowadząc do uszkodzeń komórkowych w organizmie psa – mówi lekarz weterynarii Paweł Stefanowicz z krakowskiej kliniki Retina.

Stres oksydacyjny dodatkowo nasila występowanie w powietrzu pyłów zawieszonych PM2.5 i PM10. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że maksymalne dozwolone stężenie PM10 w powietrzu wynosi 20 mikrogramów na metr kwadratowy (µg/m3), tymczasem w większości polskich miast jest ono niemal dwukrotnie większe. W Krakowie jego poziom zbliża się do 64 µg/m3, w Gdańsku wynosi 28 µg/m3, w Warszawie 32 µg/m3, we Wrocławiu – 35 µg/m3, a w Katowicach aż 42 µg/m3.

Mimo że nie jesteśmy już w stanie zawrócić biegu przemian cywilizacyjnych we współczesnym świecie, wciąż wiele zależy od nas. Głównym sposobem ochrony psów przed szkodliwym wpływem stresu oksydacyjnego jest dieta bogata w przeciwutleniacze.

Linia produktów firmy Royal Canin o nazwie Urban Life to seria innowacyjnych karm dla szczeniąt oraz psów dorosłych i dojrzałych, zarówno ważących do 10, jak i powyżej 10 kg. W każdej z nich znalazły się one w postaci unikalnego kompleksu antyoksydantów Full Lara opatentowanego w Waltham Center for Pet Nutrition w Leicestershire w Wielkiej Brytanii. Okazało się bowiem, że znane przeciwutleniacze takie jak luteina, tauryna, witaminy A i C, beta-karoten i likopen w konkretnych proporcjach i zestawieniu działają jeszcze skuteczniej niż osobno.

Witamina C działa antyoksydacyjnie zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz komórek. Witamina E osłania natomiast bogatą w lipidy błonę komórkową i jednocześnie zapobiega utlenianiu tłuszczów wielonasyconych. Wspólnie redukują one również ryzyko uszkodzeń komórkowych powstałych w wyniku stresu oksydacyjnego. Podobne działanie ma tauryna, która dodatkowo wspiera właściwości przeciwutleniające limfocytów. Luteina ma natomiast działanie immunomodulujące,  zwiększa zatem zdolność organizmu do samoregeneracji w obliczu różnorodnych infekcji. Suplementacja diety beta-karotenem i likopenem korzystnie wpływa natomiast na odporność psa, zwiększając stężenie tych antyoksydantów w osoczu i białych krwinkach w organizmie psa – tłumaczy doktor Paweł Stefanowicz.

Równie ważne jak profilaktyka stresu oksydacyjnego jest przeciwdziałanie skutkom stresu psychicznego. Badania przeprowadzone w 2013 roku przez zespół ekspertów z Departamentu Mikrobiologii Uniwersytetu Londrina w Brazylii udowodniły, że aż 49% prowadzących miejski styl życia psów cierpi na stany lękowe, których powodem jest nadmierny hałas. Doszli oni do tego wniosku po przeprowadzeniu osobliwego eksperymentu. Po kolei zamykali zakwalifikowane do badania psy w nieznanym im wcześniej pomieszczeniu. Przez pierwsze trzy minuty zwierzę spędzało w ciszy i samotności, aby miało czas na oswojenie się z sytuacją. Po nich następowały trzy minuty hałasu o sile 90 decybeli, który imitował burzowe grzmoty, a potem znów trzy minuty ciszy. W ich trakcie pies przez cały czas znajdował się pod obserwacją czterech kamer. Następnie od każdego uczestnika badania pobrano trzy próbki krwi celem zbadania poziomu hormonu stresu – kortyzolu - w ich krwi – pierwszą na godzinę przed eksperymentem, drugą 6 minut przed grzmotami, a ostatnią godzinę po nich. Okazało się, że podczas symulowanej burzy jego poziom u wszystkich badanych psów wyraźnie się podniósł, do ponad 160 jednostek.

Stąd tak duże znaczenie ma zawartość w karmach Urban Life hydrolizowanego, bioaktywnego białka rybiego o właściwościach silnie redukujących stres i wspomagających zdolności adaptacyjne psa. Naukowcom z Waltham Center for Pet Nutrition udało się wyizolować je w wyniku badań, w trakcie których odkryli jego imponującą skuteczność. Okazało się, że już po dwóch tygodniach od pierwszego zastosowania zmniejsza ono u psa poziom kortyzolu we krwi do ponad 100 jednostek, a ciągu dwóch kolejnych – do ok. 80! Dlaczego jego redukcja ma tak duże znaczenie dla zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia naszego psa? Uwalnianie się kortyzolu w jego organizmie podnosi poziom cukru we krwi i jej ciśnienie, wyraźnie osłabia również układ odpornościowy.

Może mieć ono także konsekwencje natury behawioralnej. Zwierzę, które staje przed koniecznością codziennego zmagania się z hałasem, ruchem ulicznym, tłokiem i zanieczyszczeniem powietrza, może zacząć przejawiać różne skrajne zmiany w zachowaniu – od agresji po depresję - tłumaczy behawiorystka Magdalena Malec zrzeszona w Stowarzyszeniu Behawiorystów i Trenerów COAPE.

Poza tym karmy Royal Canin z serii Urban Life nie tylko spełniają normy kaloryczne ustalone przez Research Medical Center, ale także zawierają składniki, wspomagające prawidłowe funkcjonowanie mózgu czworonoga. Ten zaś jest szczególnie narażony na uszkodzenia wynikające ze stresu oksydacyjnego.

Arginina ma korzystny wpływ na stan naczyń krwionośnych w mózgu, a kwas foliowy i witamina B12 ułatwiają proces metylacji homocysteiny, odpowiedzialny między innymi za naprawę uszkodzonych komórek DNA.

Cenne minerały takie jak fosfor i wapń wzmacniają kości oraz wspomagają procesy neurologiczne. Łatwo przyswajalne białka L.I.P. działają korzystnie na układ pokarmowy, zmniejszając stolce i neutralizując ich nieprzyjemny zapach. Mieszanka prebiotyków, pulpy buraczanej i FOS/MOS skutecznie chroni mikroflorę jelitową psa.

Kwasy omega 3, pochodzące z białka rybiego, zapobiegają zapaleniom i osteoporozie. Leucyna przeciwdziała efektom starzenia, zwłaszcza nadmiernej utracie wagi i sił - udowodniono, że jej zażywanie stymuluje i na nowo normalizuje proces syntezy białka w organizmie, od którego zależy poziom witalności naszego pupila.

Opracowana w Waltham Center for Pet Nutrition formuła nowych karm Urban to sygnał, że w dziedzinie żywienia psów otwarto nowy rozdział. Produkty te jako pierwsze i jedyne na rynku zapewniają zwierzęciu żyjącemu w mieście kompleksową ochronę przed negatywnym wpływem czynników takich jak hałas, zanieczyszczenie powietrza, tłok czy ruch uliczny. Ich innowacyjny skład skutecznie i wielopłaszczyznowo wspomaga zdrowie psa, dbając o jego układ nerwowy, pokarmowy oraz prawidłowe funkcjonowanie mózgu. 

Fot. Royal Canin
IP




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat