Kiedy to było…
Nagminne zapominalstwo oraz zmieszanie pojawia się u faceta, kiedy przychodzi wymienić datę waszego pierwszego spotkania. Pamięta on moment, kiedy ogłosiliście, że zostaniecie parą (ma to przecież wyraźnie napisane na facebooku), o twoich urodzinach i imieninach, Dniu Kobiet i Międzynarodowym Dniu Seksu, ale dzień, miesiąc i rok, w którym po raz pierwszy spojrzeliście na siebie i zamieniliście parę słów, ukryte jest u niego najczęściej w najdalszych zakamarkach pamięci. Twój facet nie ma problemu z przytoczeniem, ile kosztował jego ulubiony gadżet elektroniczny czy część zamienna samochodu, z podaniem wyników najważniejszych meczy, hołubionej przez niego drużyny piłkarskiej i godzin otwarcia najbliższej pizzerii, ale dokładna data i godzina waszego pierwszego spotkania, bardzo dawno uleciała mu w nieokreślony niebyt.
„A kiedy myśmy się właściwie poznali?” – zapytał mnie raz pewien facet po kilku latach znajomości. Takiego pytania absolutnie żadna kobieta nie powinna nigdy w życiu usłyszeć, ale jeśli już usłyszy, dobrze jest obdarzyć faceta dużą dawką cierpliwości i nie obrażać się za to, że pewne fakty nie zagościły na dłużej w jego pamięci. Ten typ tak ma…
Obiecanki cacanki
Nawet jeśli twój ukochany ogromnie stara się, aby wasz związek kwitł i abyś nie miała u jego boku na co narzekać, powszechnym zjawiskiem jest, że faceci notorycznie zapominają o składanych swoim kobietom obietnicach. Być może mają za dużo na głowie, nie przywiązują wagi do słowa: obietnica, ale wytłumaczeniem może też być to, że po prostu za dużo innym ludziom wokół siebie różnych rzeczy obiecują, a potem mają problemy z wypełnieniem wszystkich zobowiązań. Zdarza się, że facet bierze na siebie pewne zobowiązanie, a po jakimś czasie zupełnie zapodziewa gdzieś świadomość o nim albo pamięta tylko o połowie swoich deklaracji. Miej na uwadze, droga czytelniczko, że on nie robi tego jednak specjalnie i że gdyby tylko zapisał sobie skrupulatnie to, do czego się zobligował, na pewno by tę czynność dla ciebie z pełnym zaangażowaniem wykonał.
Robot wielofunkcyjny
Gdy wasz związek trwa już bardzo długi czas, gdy znacie się jak łyse konie i mieszkacie razem, facet niejednokrotnie zapomina o tym, że jesteś przede wszystkim jego ukochaną, a nie sprzątaczką, kucharką, praczką, menagerem czasu wolnego i osobą do zadań specjalnych. Rutyna i mijające lata w związku robią swoje, dlatego może zdarzyć się, że twoja druga połówka będzie nagminnie wyręczała się twoją osobą, kiedy tylko jej na to pozwolisz. Kwiaty, prezenty bez okazji, komplementy i pomoc w codziennych obowiązkach zostaje w szeregu przypadkach zastąpiona przez wygodnictwo faceta i zaspokajanie jego zachcianek. Zdarza się, że nasi partnerzy doznają długotrwałej amnezji, dotyczącej sprawiedliwego podziału zajęć domowych i doceniania swojej sympatii, dlatego dobrze jest przy każdej nadarzającej się okazji egzekwować od faceta należyty szacunek do naszej osoby oraz naszego czasu. W szczególnie ciężkich przypadkach można samej nabawić się przymusowej amnezji, dotyczącej potrzeb wybranka naszego serca, aby przypomnieć mu, że kobieta potrzebuje w związku czuć się przede wszystkim… prawdziwą kobietą.
Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com