Ochrona przed krwiopijcami

Chroń się przed kleszczami.
Wszystko, co dotyczy kleszczy, brzmi groźnie. Coraz bardziej boimy się tych pajęczaków. Nic w tym dziwnego, skoro przenoszą różne choroby. Z drugiej jednak strony nie należy popadać w paranoję.

Kleszcz na trawie rozpościera swoje odnóża, które działają jak radary. Gdy przechodzimy obok, we właściwym momencie zsuwa się z trawy na naszą nogę. Długie spodnie i buty zakrywające stopę w pewnym stopniu stanowią ochronę przed jego atakiem, ale kleszcz ma siłę, cierpliwość i czas – może przez kilka godzin wspinać się, poszukując dostępu do skóry. Może wbić się w skórę na karku, za uchem, w fałdkach przy pośladku, pod pachwiną, w pachwinie. Im dłużej kleszcz trzyma się naszego ciała, tym zwiększa się ryzyko zakażenia boreliozą. Dlatego to ważne, aby te miejsca należy dokładnie oglądać po powrocie z każdej wycieczki.

Z drugiej jednak strony, ograniczanie sobie czy też naszym bliskim kontaktów z naturą nie jest najlepszym pomysłem. Spotkanie z kleszczem to ryzyko, na które trzeba się po prostu odpowiednio przygotować.:

  1. Odpowiednie ubranie – długie rękawy, nogawki, kapelusz.
  2. Staranne oglądanie ubrania i skóry po spacerze.
  3. Używanie sprayów odstraszających – dodatkowo takie preparaty maskują i neutralizują zapachy potu i krwi, które wabią owady i pajęczaki. Dzieje się tak dzięki lotności sprayu, który wytwarza parową otoczkę działającą odpychająco na stawonogi. Przed wyjściem z domu warto spryskać nimi ubranie oraz skórę. Nowoczesne produkty skutecznie ochronią przed komarami oraz kleszczami nawet do 8 godzin. W pomieszczeniu doskonale sprawdzają się urządzenia elektryczne w formie wtyczki do kontaktu. Parująca substancja czynna odstrasza komary, działa odstraszająco nawet przy otwartych oknach.


Komary i meszki również mogą zniechęcać nas do przebywania na świeżym powietrzu. Swędzące bąble mogą skutecznie uprzykrzyć każdy wypoczynek. Owady te znajdują nas bez trudu – wabi je pot, a szczególnie znajdujący się w nim kwas mlekowy oraz podwyższone stężenie dwutlenku węgla w wydychanym powietrzu. Przyciągają je także ciemne ubrania, perfumy i kosmetyki o kwiatowych i owocowych zapachach. Tak jak w przypadku kleszczy, trzeba się przed nimi zabezpieczać stosując różne spreje, których zapach działa na nie odpychająco.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat