Odkrywanie czekolady na nowo

Wedlowskie lody - w kubkach i na patyku.
Wedel od 1851 roku dostarcza przyjemność w ramach zróżnicowanej oferty produktowej.

Aby towarzyszyć amatorom oryginalnej wedlowskiej czekolady również wtedy, gdy szukają słodkiego ochłodzenia, firma rozszerza swoje lodowe portfolio. Za technologiczną stronę procesu odpowiada dział R&D, który przy tworzeniu wedlowskich lodów wykorzystuje wieloletnie doświadczenie, na pierwszym miejscu stawiając zawsze najwyższą jakość i dostarczanie bogatych doznań smakowych.

Pierwsze lody przełamane
Przygoda Wedla z kategorią lodową swoje początki ma we współpracy licencyjnej. Pod własną marką, producent zadebiutował w 2018 roku, wprowadzając na rynek swój najbardziej charakterystyczny produkt w nowej odsłonie – lody Ptasie Mleczko® w formacie impulsowym na patyku. Wieloletnie doświadczenie i otwartość na nowe rozwiązania pozwoliły na uzyskanie równie delikatnej struktury deseru w jego lodowej, co w oryginalnej wersji.

Recepturę kultowych pianek pod postacią lodów opracowaliśmy tak, żeby kojarzyły się niezmiennie
z puszystością i lekkością. Nawet kiedy pozostawimy masę lodową do czasu ogrzania się do temperatury otoczenia, lód Ptasie Mleczko® nadal utrzymuje swój kształt i nie topi się, co wynika z zastosowanych innowacji, niespotkanych dotąd na rynku – wyjaśnia Marcin Rogowski, Dyrektor Kategorii Lody firmy Wedel.

Czekoladowe know how
Poza firmowym doświadczeniem, 21 pozycji z lodowego portfolio Wedla wyróżnia przede wszystkim zawartość oryginalnej wedlowskiej czekolady. Jednak w przypadku zastosowania jej w lodach, produkcja przebiega inaczej w porównaniu z innymi słodyczami. Do produkcji lodów z polewą konieczna jest zmiana jej receptury na bardziej płynną, co pozwala na dokładniejsze pokrycie zmrożonej masy. Różnice wynikają także z temperatury czekoladowej cieczy.

Przy produkcji czekolad, batonów czy cukierków czekolada ma około 30C, natomiast ta, która służy do oblewania lodów ma około 20-35C. Naturalnie masa lodowa ma temperaturę ujemną – bliską -25C (np. w lodach na patyku). Dlatego, aby uzyskać cienką, jednorodną warstwę czekolady pokrywającą mrożoną masę musimy odpowiednio dostosować receptury. Dodatkowo polewę należy ostrożnie podgrzać do wyższej temperatury, uważając przy tym, aby czekolada nie „przypaliła się” – wyjaśnia Marcin Rogowski.

Proces prowadzenia projektów R&D zarówno w segmencie słodyczy jak i lodów jest zbliżony, dlatego bogate doświadczenie w produkcji czekolady wykorzystywanej w obu kategoriach jest dodatkowo cenne i pomocne. Wedel, rozumiejąc znaczenie dodatków i połączeń smakowych przekłada tę wiedzę do prac nad rozwojem lodów. Poza standardowymi wariantami, w ofercie lodowej Wedla konsumenci śledzący trendy znaleźć mogą m.in. mrożony deser o smaku słonego karmelu czy tegoroczną nowość – sorbet mango. Oba te produkty łączy wedlowska czekolada w białej odsłonie. W przypadku ciemnych polew lodowych Wedla charakteryzują się one wytrawną nutą, wynikającą z podwyższonej zawartości kakao, której smak, na zasadzie kontrastu, dopełnia kremowe wnętrze.

Jakość zawsze w modzie
Jednym z ostatnich mocnych trendów kulinarnych, nie tylko w lodach, jest multitekstura. Połączenia różnorodnych struktur, a także nietypowe zestawienia smaków w jednym produkcie wpływają na niespotykane wrażenia sensoryczne i gwarantują pełniejsze doznania w trakcie konsumpcji.
Niezależnie od kategorii, wszystkie produkty pod marką E.Wedel muszą spełniać najwyższe standardy na każdym z etapów produkcji. Wierzymy, że to właśnie przywiązanie do jakości wpływa na doznania smakowe i płynącą z nich przyjemność. Nasze lody bazują na wysokiej zawartości śmietanki, wyjątkowej czekoladzie i naturalnych dodatkach tj. orzeszki czy kawałki owoców. Całość ma współgrać tak, żeby żaden z elementów nie dominował, ale był wyczuwalny – mówi Marcin Rogowski.

Doskonałym przykładem jest Sorbet Mango E.Wedel na patyku (będący owocem współpracy z firmą Hortex i siecią Żabka), którego masa lodowa zawiera ponad 65 proc. mango, odpowiadającego za prawdziwie owocowy smak i oryginalne wrażenia sensoryczne.

Najsłodsze prace badawcze
Za każdym z wedlowskich produktów, tak jak za całą organizacją, stoją ludzie. To dzięki ich wysiłkom konsumenci są zaskakiwani propozycjami dopasowanymi do swoich oczekiwań. Za technologiczny proces odpowiada rozbudowany dział R&D, który wraz z zespołem marketingu m.in. opracowuje i rozwija nowe produkty, wprowadza kolejnych wersje smakowe czy opakowania. Do ich zadań należy tworzenie smaku, receptury i specyfikacji poszczególnych wyrobów, które będą spełniać wymagania działu jakości. Kolejnym obszarem jest nadzór i kontrola nad tym, aby opracowane propozycje przeszły próby produkcyjne.

W obszarze poddostawców, dokonujemy ich wyboru przeprowadzając audyty technologiczne. Do naszych obowiązków należy także opracowywanie wymaganych prawem dokumentacji i znakowania produktów uwzględniających informacje o użytych surowcach, możliwych alergenach oraz   wartościach odżywczych. Przed wypuszczeniem produktu na rynek odpowiadamy za odbiór pierwszej produkcji oraz jej akceptację wspólnie z działami jakości i marketingu. Zwieńczeniem naszych prac jest produkcja i szeroka komercjalizacja. Największą satysfakcję przynosi jednak widok produktu w sklepie oraz przychylne opinie konsumentów – mówi Marcin Rogowski z Wedla.

Prace nad kolejnymi innowacyjnymi produktami w obszarze R&D mają w Wedlu strategiczne znaczenie dla dalszego rozwoju całej firmy. Jest to przejaw otwartości na zmiany (zgodny z misją firmy) oraz wsłuchiwania się w potrzeby konsumentów – wynikających z wartości organizacyjnych, żeby nieprzerwanie dostarczać czekoladową przyjemność.

Fot. Wedel
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat