"Okruchy gorzkiej czekolady. Rachunek nieprawdopodobieństwa 1" - recenzja

Recenzja książki "Okruchy gorzkiej czekolady. Rachunek nieprawdopodobieństwa 1".
Poruszająca i emocjonalna historia pewnej zakazanej miłości.

Jakiś czas temu nakładem chorzowskiego wydawnictwa Videograf ukazała się intrygująca i urzekająca opowieść o uczuciu nauczyciela i uczennicy. Głównym bohaterem utworu jest Paweł Jeż - 29-letni wybitny matematyczny umysł, który w wyniku niesprzyjających splotów okoliczności zmuszony jest podjąć pracę jako licealny nauczyciel. "Matematyka była mną, była we mnie, w moim mózgu, w mojej pamięci, w moich odruchach i wyborach, w każdej cząstce mnie samego". W placówce, w której zostaje zatrudniony, natyka się na Anię - swoją 18-letnią uczennicę, która od pierwszego spotkania szturmem zdobywa jego serce. "Ania. Czego mnie nauczy? Dokąd mnie zaprowadzi? Jakich rzeczy dowiem się o sobie samym? Co będę musiał znieść? Czy kiedykolwiek spotka mnie nagroda?" Jest to oczywiście uczucie, które dopóki Ania pobiera licealną edukację, nie ma prawa bytu i nie powinno w ogóle mieć miejsca. Uczucie zadziwiające zarówno samego Pawła, obiekt jego ciągłych wzdychań, jak i całe otoczenie. Główny bohater nie ma łatwo. Nie dość, że o względy Ani stara się również pewien młody mężczyzna o imieniu Michał, a każdy dzień to dla Pawła emocjonalny rollercoaster, to jeszcze do tego echa przeszłości dają mocno o sobie znać, burząc z trudem przez niego budowaną równowagę.

"Okruchy gorzkiej czekolady. Rachunek nieprawdopodobieństwa 1" to klimatyczna, subtelna, chwytająca za serce i zapadająca w pamięć  powieść, od której ciężko się oderwać. Czytając utwór ma się wrażenie, że Elżbieta Sidorowicz to pisarka, która maluje słowami. Zagłębiając się w tekst "Rachunku nieprawdopodobieństwa" czuje się, że jest to książka niebanalna i nietuzinkowa, książka wyjątkowa, książka pisana sercem. Publikacja wydawnictwa Videograf to lektura wielowątkowa i uniwersalna, która dostarcza wielu czytelniczych wrażeń, ubogacając czytelnika swoją treścią, stylem, językiem, wymową i  głębią. "Okruchy gorzkiej czekolady. Rachunek nieprawdopodobieństwa 1" to powieść, z której bije naturalność i autentyzm, powieść, która może zachęcić czytelnika do tego, aby zadał sobie pytanie, co jest dla niego osobiście w życiu rachunkiem nieprawdopodobieństwa. Polecam.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Elżbieta Sidorowicz, “Okruchy gorzkiej czekolady. Rachunek nieprawdopodobieństwa 1”, wydawnictwo Videograf, Chorzów 2021




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat