„Opowiadania drewnianego stołu” – recenzja

Recenzja książki „Opowiadania drewnianego stołu”.
Gotowanie na nowo, czyli mieszanina smaków i inspiracji z różnych stron świata, która zagwarantuje niebywałą ucztę.

W poszukiwaniu idealnych smaków warto czasem zasięgnąć opinii kogoś bardziej doświadczonego od nas. Najlepiej kogoś, kto tak samo czerpał wiedzę od najlepszych, rodziców, dziadków. Kuchnia wielu smaków to kuchnia, która łączy inspiracje kulinarne z całego świata. Czytając książkę Moniki Waleckiej odkryłam na nowo wiele potraw, które nieraz sama przyrządzałam, ale w zupełnie innym wydaniu. Amarantus, dotąd jedzony przeze mnie na słono, nagle oczarował mnie w swojej słodkiej miodowej wersji z jagodami goja. A śniadaniowa wersja kaszy gryczanej z kawą i kakao to zupełne zaskoczenie. Kto by przypuszczał, że tak wiele dań można przygotować w zupełnie innej wariacji niż te, do których przywykliśmy. Czasem warto zerwać z przyzwyczajeniami, które wynieśliśmy z domu i poeksperymentować. „Opowiadania drewnianego stołu” to dania, które autorka doskonaliła i testowała przez lata, które poznawała w Polsce, w domu swojej babci jak i za granicą. Autorka dzieli się z nami swoimi ulubionymi przepisami, które najczęściej goszczą na jej drewnianym stole (jej nowatorskie przepisy przenika sentymentalna nuta – stary drewniany stół, który autorka dosłownie znalazła na ulicy i odtąd, to na nim wyprawia swoje kulinarne uczty).

Krótko o zawartości książki. Autorka dzieli swoje przepisy na śniadania, obiady i desery. Kuchnia Moniki Waleckiej to zdrowe kasze w wielu wydaniach: mlecznych, sałatkowych, na słono, na słodko. Coś dla siebie odnajdą tu miłośnicy mięsa, ale także weganie, wiele przepisów można w dość łatwy sposób zmodyfikować na wersje wegańską i odwrotnie. Znajdziemy tu amerykańskie bajgle oraz azjatyckie falafele. Istna mieszanka smaków. Podoba mi się, że do każdego przepisu opatrzonego pięknym dużym zdjęciem, znajdziemy także krótką notkę od autorki na temat dania, skąd inspiracja, dlaczego właśnie ono tak często gości u niej na stole, z czym najlepiej podać. Czasem te notatki to naprawdę wciągające historyjki. Dowód, że książka kucharska nie musi być nudna i monotonna. „Opowiadania drewnianego stołuMoniki Waleckiej to wciągająca kulinarna przygoda na wiele smakowitych i uroczych wieczorów z mężem, rodziną, przyjaciółmi, przy świecach, przy każdym stole, a nawet babcinej ceracie. aby i babcie czasem zaskoczyć.

Aneta Nowak
(aneta.nowak@dlalejdis.pl)

Monika Walecka "Opowiadania drewnianego stołu", GLIWICE, wyd. Helion, 2017




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat