Co więcej, może poprawić wygodę oraz szybkość przygotowywania potraw. Niezależnie od tego, czy jesteśmy zawodowymi czy okazjonalnymi kucharzami, jest zawsze z nami podczas gotowania – nóż, bo o nim mowa, to król każdej kuchni. Dlatego wymaga naszej uwagi i odpowiedniej pielęgnacji. Jak mu ją zapewnić?
Jednym z nieodłącznych i podstawowych elementów wyposażenia każdej kuchni są dobre noże, które nie tylko ułatwiają prace, ale wręcz są przedłużeniem ręki gotującego. Używamy ich praktycznie na każdym kroku, warto więc zadbać o to, aby zawsze były gotowe do działania.
To bardzo ważne, bowiem noże, nawet te najdroższe i wykonane z najlepszej jakości materiałów, po pewnym czasie użytkowania mogą ulec zniszczeniu, przebarwieniu czy stępieniu. Dlatego przygotowaliśmy dla Was małe kompendium wiedzy, które pomoże utrzymać je w odpowiedniej formie i pozwoli cieszyć się nimi przez długi czas.
Przechowywanie ma znaczenie
Nóż – jak na prawdziwego króla przystało – powinien mieć stworzone odpowiednie warunki oraz wyznaczone miejsce przechowywania, najlepiej gdzieś z dala od pozostałych przedmiotów. Niestety wiele osób o tym zapomina i najczęściej odkłada nóż… do szuflady, gdzie ląduje wśród sterty innych przyborów kuchennych, ostrzy oraz sztućców. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że takie zaniedbanie wpływa bardzo niekorzystnie na ostrza. Narzędzia obijają się i uszkadzają wzajemnie. Dlatego w przypadku noży nie sprawdzi się ani szuflada, ani stojak, który będą dzielić z pozostałymi pomocami kuchennymi.
Gdzie zatem szukać miejsca dla noży? Dużo lepszym rozwiązaniem są listwy magnetyczne oraz drewniane lub wykonane z innego materiału specjalne bloki na noże z przegródkami. Dzięki nim ostrza nie będą stykać się ze sobą, a tym bardziej z innymi akcesoriami. Są jednak tacy kucharze, którzy stosują na co dzień ciekawy, łatwy i tani sposób przechowywania – umieszczają noże w wysokim pojemniku wypełnionym ryżem. Wówczas ostrza są poza zasięgiem innych narzędzi. Jedynym minusem takiego rozwiązania może okazać się wizyta moli spożywczych, które zostaną zwabione przez otwarte naczynie z ryżem.
Zmywarka czy mycie ręczne?
Odpowiednie przechowywanie to tylko jedna ze złotych zasad właściwej pielęgnacji noży. Kolejną jest ich mycie. Choć czynność ta z pozoru może wydawać się błaha, to dla ostrza ma duże znaczenie. Jeżeli chcemy korzystać z noża przez kilka lat, musimy pamiętać, żeby nie pozostawiać go w zlewie. Tam może się wygiąć, porysować, a także złamać. Lepiej od razu go umyć i odłożyć na miejsce.
Jeśli zależy nam na naszych nożach, to zapomnijmy raz na zawsze o zmywarkach, w których zarówno rękojeść, jak i samo ostrze po prostu się niszczą.
– Noże najlepiej myć własnoręcznie po każdym użyciu. Zbyt silne środki czyszczące oraz wysoka temperatura wody źle wpływają na ostrza i mogą doprowadzić do trwałych uszkodzeń, matowienia, a czasem nawet do pojawienia się rdzy. Dlatego najlepiej unikać zmywarek i wybierać mycie ręczne miękką gąbką lub ściereczką – mówi Grzegorz Kozieł, ekspert marki Zwieger, produkującej między innymi patelnie, garnki i noże.
Ostrzenie, czyli podstawa pielęgnacji
Tępe narzędzia nie będą żadnym pożytkiem nawet dla najlepszego szefa kuchni. Dlatego nie ma wątpliwości, że najważniejszą i podstawową cechą noży jest ich odpowiednia ostrość. Ale jakość ostrza nie zależy tylko od materiału, z którego zostało wykonane. Wpływamy na nią my sami. A właściwie to, jak pielęgnujemy noże i jak o nie dbamy. Dlatego jeśli chcemy naszym ostrzom zapewnić najlepszą opiekę i sprawić, by służyły nam przez następne kilka lat, nie możemy zapominać o ich regularnym ostrzeniu. Jak często należy je powtarzać?
– Ostrzenie w dużej mierze zależy od tego, jak często i jak intensywnie używamy noży. Najlepiej więc zastosować ten zabieg przede wszystkim wtedy, kiedy ostrza rzeczywiście tego potrzebują i gdy faktycznie czujemy, że tną gorzej niż wcześniej. Zachęcam też do wyrobienia w sobie nawyku i kompleksowego ostrzenia wszystkich noży, na przykład raz w miesiącu – tłumaczy ekspert marki Zwieger.
Choć sposobów na zachowanie ostrości jest kilka, to w każdym przypadku musimy pamiętać, żeby do tej czynności używać materiałów twardszych niż samo ostrze.
– Noże wykonane nawet z wysokogatunkowej stali prędzej czy później będą wymagały naostrzenia. Najlepszy do tego byłby kamień do ostrzenia noży, ale efektywność ostrzenia na takim kamieniu wymaga wprawy i umiejętności. Dlatego w domowych warunkach kilkuslotowa, dobrej jakości ostrzałka w zupełności powinna wystarczyć. Dzięki niej w bardzo prosty sposób, bo dosłownie paroma ruchami, naostrzymy nóż – mówi Grzegorz Kozieł.
W sklepach znajdziemy kilka rodzajów ostrzałek, jednak my polecamy te, które mają koła stalowe pokryte proszkiem diamentowym lub koła z kamienia szlifierskiego. Pamiętajmy też, że noże zrobione ze zbyt miękkiej stali zawsze będą się szybciej tępić i gorzej ostrzyć. Natomiast posiadając sprzęt lepszej jakości – który najczęściej robiony jest z twardszej, solidniejszej stali niemieckiej – będziemy cieszyć się bardziej sprawnym krojeniem i efektywnym ostrzeniem przez dużo dłuższy czas. Co prawda, lepszej jakości noże mają swoją cenę, ale posiadając dobry, ostry nóż skrócimy swój codzienny czas przygotowywania posiłków i zyskamy go więcej dla siebie…nie wspominając już o większej przyjemności z gotowania w towarzystwie dobrej jakości sprzętu.
Stosując podane wyżej zalecenia, będziemy mogli nie tylko cieszyć się zadbanymi nożami, ale także znacząco wydłużymy czas ich użyteczności.
Fot. Zwieger
Informacja prasowa