Oswajamy róż we wnętrzach

Oswajamy róż we wnętrzach – aranżacje pełne miłości ze Śnieżką.
W staropolszczyźnie słowa „luty” używano na określenie czegoś złowrogiego, ostrego czy srogiego i dlatego miesiąc uważany za najzimniejszy w roku otrzymał taką właśnie nazwę.

Dziś kojarzy się nam zarówno ze siarczystymi mrozami bądź śnieżnymi zawieruchami, jak i, o dziwo, z ciepłem… w sercu. A to wszystko za sprawą święta zakochanych – Walentynek, które z końcem XX wieku zyskało popularność w Polsce. Czy jednak miłość można celebrować tylko 14 lutego? Zdecydowanie nie! Niech zatem wnętrza naszych domów będą pełne słodyczy przez cały rok. Osłodzi je z pewnością odrobina różu. W odpowiednim anturażu nie będzie wadził nawet męskiej części domowników.

Rozpoczynając przygodę z różem, warto pokusić się o pastelowy odcień i bezpieczne połączenia kolorystyczne. Później możemy zacząć oswajać bardziej wyraziste tonacje tego koloru.

Róż niejedno ma imię
Kolor różowy jest doskonałym towarzyszem dla szarości i bieli. Możemy wykorzystać go w dodatkach, np. zwiewnych zasłonach czy poduszkach z materiału o puszystym wykończeniu, a także w wymalowaniu. Dla przykładu rozbielony „Figlarny Róż 531” na większości powierzchni ścian będzie dobrze wyglądał  z grafitowym „Miejskim Rytmem 541” z kolekcji farb Śnieżka Satynowa, użytym do podkreślenia detali architektonicznych. Całość dopełnią pięknie białe meble i srebrne dodatki: świeczniki, lampy stołowe, kryształowe bibeloty czy metaliczna obudowa kominka.  Taki odcień różu będzie dobrze komponowała się też beżem „Chwila Refleksji 550” czy tonami off-white jak „Porcelanowa Biel 542”. Osobom, które lubią nasycone, dojrzałe barwy, z pewnością przypadnie zaś do gustu wytrawny róż z domieszką jagody w stylu „Nuty Tajemnicy 528” ze Śnieżki Satynowej. Aby ten mocny akcent barwny nie przytłoczył przebywających w pomieszczeniu domowników i gości, opłaca się zestawić go z jasną, delikatną szarością, jak chociażby „Sekretne spojrzenie 540”. Niebagatelne znaczenie ma w tym przypadku oświetlenie. Jeśli posiadamy bądź planujemy podwieszany sufit, świetlistości i nowoczesnego sznytu wnętrzu doda zamontowana listwa LED. Iluzję większej przestrzeni można zbudować zaś przy pomocy luster. Róż w soczystej, fuksjowej odsłonie sprawdzi się natomiast w kuchni, zwłaszcza jako kolor wykończenia lakierowanych frontów mebli. Dzięki temu będzie wyrazista i charakterna. Barwa wymalowania ścian nie powinna wówczas stanowić konkurencji dla wyposażenia – postawmy więc na śnieżnobiałą farbę.

Wariacje na temat różu
Jak wykorzystać róż w sposób nieoczywisty? Sięgnąć po różowe złoto. Dzięki dodatkom w takim kolorze wnętrza naszego domu zyskają na przytulności. Szczególnie dobrze będą komponować się z minimalistycznym wystrojem pomieszczeń. – Tego typu dekoracje lubią towarzystwo barwne bieli, odcieni nude, pasteli – szczególnie błękitów i mięty, a także dojrzałych śliwkowych tonacji. W szarościach również im do twarzy – tłumaczy Anna Szymaszek, Specjalista ds. PR produktowego w FFiL Śnieżka SA. Efektowana lampa wisząca, metalowa rama łóżka czy konsola w tonacji różowego złota będą z pewnością przykuwać wzrok i budzić miłe skojarzenia. Standardowe żółte złoto można wykorzystać zaś w zestawieniu z delikatnym różem ścian w pokoju dziecka, np. zdobiąc je metalicznymi kropkami czy motywem brokatowej mapy świata. Uzyskamy dzięki temu ciekawy efekt dekoracyjny. Zawieszone przy suficie pompony w złocistym kolorze też będą wyglądały uroczo.

Wiele osób z pewnością kojarzy Reese Witherspoon w roli przebojowej blondynki z hitu kinowego „Legalna blondynka”. Większość outfitów tej postaci utrzymanych jest w tonacji różowej. Nie wszystkie z nich są cukierkowe, mdłe i w stereotypowy sposób ucharakteryzowane, jak mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać, część ma ogromny potencjał – czuć w nich ducha stylu słynnej Jackie Kennedy. Postać różu ma tu różne odsłony i wymiary znaczeniowe, podobnie jak niejednoznaczna jest główna bohaterka. Tak też może być w naszych domach. Jeśli z pewnym wyczuciem stworzymy aranżację z elementami różowego koloru, przekona się do niej z pewnością również nasz towarzysz życia. Barwa ta nie ujmuje przecież męskości. Na ulicach można zobaczyć coraz więcej panów, którzy przemacają ten kolor do swojej garderoby. W naszych domach będzie wyglądał dobrze w wielu stylizacjach o zupełnie odmiennych charakterach – od vintage po nowoczesne.

Fot. Śnieżka SA
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat