Otwarcie Sceny Mniejszej Teatru Capitol w Warszawie

Otwarcie sezonu w Teatrze Capitol w Warszawie.
Wśród teatrów warszawskich niewiele instytucji może pochwalić się tym, że otwiera nową scenę w okresie kryzysu,

kiedy to wszyscy raczej zaciskają pasa i starają się zachować ambicje rozwojowe na lepsze czasy. Warszawski Teatr Capitol nie boi się żadnych wyzwań i otwiera Scenę zwaną Mniejszą. Zaznaczyć należy, że jest to scena Mniejsza, a nie mała. Liczy bowiem 270 miejsc, gdy zaś Duża Scena niewiele więcej, bo 350. Przez jej deski przewinęło się już ponad tysiąc  przedstawień z gwiazdorską obsadą: Cezary Żak, Artur Barciś, Hanna Śleszyńska, Tamara Arciuch, Katarzyna Figura , Krzysztof Tyniec, Bartek Kasprzykowski, Piotr Gąsowski, Piotr Polk i wielu, wielu innych mieli okazję podziwiać widzowie Teatru Capitol na jedynej, jak dotąd scenie i widowni zastąpionej w 2008 roku sceny kinowej Kina Capitol w Warszawie.

Na Scenę Mniejszą wejście jest od drugiej strony budynku, od ulicy Przechodniej. Od razu rozpoznacie ją Państwo po dwóch czerwonych, wyróżniających się kolumnach przy wejściu. Teatr ma zamiar gościć na niej również znakomitych artystów, co na pierwotnej scenie. I tak sezon rozpocznie w październiku aż trzema premierami. W tym: „Nas troje” (z Tomaszem Saprykiem w roli głównej) - komedia Marka Koterskiego opowiadająca o kryzysie uczuciowym pary współczesnych polskich inteligentów. Ich wrażliwość została zdominowana życiem bohaterów seriali telewizyjnych i reklam. Każde zbliżenie, próby nawiązania wzajemnego kontaktu realizują się rykoszetem odbite od ekranu. Kolejna premiera na Scenie Mniejszej Teatru Capitol to długo oczekiwana premiera „Gwiazda i ja” z Magdaleną Zawadzką w roli  wielkiej gwiazdy srebrnego ekranu w reżyserii Cezarego Morawskiego. Sztuka opowiada o pobycie słynnej hollywoodzkiej gwiazdy w domu jednej ze swoich wielbicielek i zawirowaniach z tym związanych. Zabawna historia oparta na prawdziwym zdarzeniu z 1985, kiedy to legenda ekranu – Bette Davis – przybyła do domu Elizabeth Fuller w Connecticut. Gwiazda miała się jedynie zatrzymać na noc, została jednak na cały miesiąc. Intrygujące jest to, że historia ta jest tylko pretekstem do pokazania prawdziwego oblicza naszych idoli , naszego bałwochwalczego  stosunku do aktorów srebrnego ekranu, uwielbienia jakim darzymy celebrytów i złudnych pozorów świata show biznesu. Kolejna premiera to One man show  Cearego Morawskiego „Aktor… to Aktor... to Aktor...”. Jest to... próba zmierzenia się z geniuszem artysty w formie niezwykle dynamicznego, pełnego humoru dialogu z publicznością. Cezary Morawski - niczym na spowiedzi - odkrywa tajemnice zawodu, prowadząc nieustającą, iskrzącą dowcipem zabawę z Widzami. „Aktorzy - Ochotnicy” wraz z AKTOREM budują atmosferę spektaklu, a także decydują o przebiegu zdarzeń, podpowiadając najlepsze pointy!

Dyrektor artystyczna Teatru Capitol – Anna Gornostaj zaplanowała wiele niespodzianek dla swoich widzów w tym sezonie i jak zawsze będą to hity komediowe z najlepszą możliwą obsadą. Polecamy zatem stronę www.teatrcapitol.pl i zapraszamy do Teatru Capitol zarówno na Scenę Dużą, jak też mniejszą.

Fot. Teatr Capitol
IP




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat