Ożywić domówkę

Jak zorganizować świetną domówkę?
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, potem będzie Sylwester a jeszcze potem- karnawał. To czas spotkań z rodziną i znajomymi, czas imprezowania, chodzenia na bale i przyjęcia.

Jeżeli planujesz urządzać w okresie świątecznym oraz w  karnawale domówki i nie masz pomysłu, jak sprawić, aby były one wesołe i ciekawe, mamy dla ciebie kilka podpowiedzi.

Czasem wystarczy dobre jedzenie, picie i dobra muzyka - i wszystkim dopisują szampańskie nastroje. Dzieje się tak zazwyczaj wtedy, kiedy wszyscy zaproszeni na imprezę ludzie się lubią i są sobie bliscy. Jednak, jeżeli towarzystwo nie jest bardzo zżyte i zgrane, warto zaplanować trochę atrakcji, żeby je rozruszać. Uwaga: lepiej, żeby za „rozluźniacz” nie posłużył gościom pity w nadmiarze alkohol… bo może to sprawić, że będzie zabawnie, ale może równie dobrze  spowodować niepożądane straty - materialne i  nie tylko!

Bardzo dobrze do rozkręcania towarzystwa nadają się za to gry i zabawy. Pomagają one zintegrować się i odprężyć bardziej nieśmiałym, czy sztywnym gościom a nie mają skutków ubocznych. Oto najbardziej znane i lubiane z nich:

  • Kalambury - każdy je zna, nie trzeba  ich opisywać.
  • Tabu - odgadywanie słów dzięki podpowiedziom podawanym bez użycia określonych słów. Podobnie jak wymienione wcześniej kalambury, gra ta wymaga myślenia i kombinowania i często, dzięki pomysłowości i nieoczekiwanym skojarzeniom graczy rozśmiesza aż do łez.
  • Twister - kolorowe punkty, na których należy stawiać ręce i nogi według kolejnych wskazówek, robiąc przy tym coraz trudniejsze akrobatyczne wygibasy. To gra dla tych, którzy lubią się ruszać i nie potrafią długo usiedzieć w miejscu.
  • Jenga, bierki, domino - to gry wymagające skupienia i precyzji, więc będą w sam raz dla  spokojniejszych i bardziej wyciszonych gości.
  • Rozbierany (lub ubierany!) poker - o ile pierwsza wersja gry jest pikantna a więc tylko dla odważnych, o tyle druga za to jest śmieszna, niewinna i dla każdego.

Niekoniecznie dobrym pomysłem będzie za to karaoke (bo nie każdy lubi śpiewać, niektórzy wręcz  wstydzą się to robić publicznie) oraz „prawda czy wyzwanie”, która jest jednak dosyć kontrowersyjna, jeżeli towarzystwo się nie zna i nie ufa sobie w pełni…

Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat